Euro U-21: Marcin Dorna: Podejmujemy wyzwanie

PAP / PAP/Wojciech Pacewicz
PAP / PAP/Wojciech Pacewicz

- Oczywiście nie jest to zadanie łatwe, ale zajmujemy się tym, co mamy my do zrobienia i podejmujemy wyzwanie - przekonuje przed ostatnim spotkaniem fazy grupowej ME U-21 trener młodzieżowej reprezentacji Polski Marcin Dorna.

Po szczęśliwym remisie ze Szwecją (2:2) Biało-Czerwoni zachowali szanse na awans do półfinału, ale ich sytuacja przed czwartkowym spotkaniem z Anglią jest bardzo trudna. Oprócz zwycięstwa różnicą dwóch goli w analogicznie rozgrywanym spotkaniu Słowacji ze Szwecją musi paść remis.

- Na ten drugi warunek nie mamy wpływu, zajmujemy się swoją pracą i postawą na boisku. Swoją grą możemy sprawić, że będziemy zadowoleni i poczekamy na to, co wydarzy się na tym drugim stadionie - stwierdził Marcin Dorna. - Jeśli jednak będzie taka potrzeba, informacje o wyniku drugiego meczu będą przekazywane - dodał.

Selekcjoner naszej młodzieżówki nie jest zaskoczony, że o układzie grupy A decydują ostatnie mecze. - Patrząc na poziom grup w całych mistrzostwach, w wielu przypadkach ostatnie mecze będą decydowały. Podejmujemy to wyzwanie. Postawa w końcówce meczu ze Szwecją sprawiła, że jesteśmy w stanie je podjąć. Jutrzejszy mecz, kibice, którzy będą nas wspierać i to co musimy zrobić jest dla nas wyzwaniem.

Dorna nie chciał wypowiadać się na temat ewentualnych zmian w wyjściowym składzie. - Do meczu z Anglią są jeszcze ponad 24 godziny. Mamy przed sobą analizy spotkania, ale też stanu zdrowia poszczególnych zawodników i to będzie decydowało - powiedział.

ZOBACZ WIDEO ME U-21. Karol Linetty: To było naszym błędem

Pojedynek z reprezentacją Trzech Koron, chociaż zakończony podziałem punktów, kolejny raz pokazał, że problemów w polskim zespole nie brakuje. Co pozwoli uniknąć m.in. błędów w defensywie? - Trzeba być bardziej skoncentrowanym, ale specyfika tej grupy jest dosyć osobliwa. Rola pierwszej bramki jest bardzo istotna, będziemy bardzo skoncentrowani niezależnie od scenariusza tego spotkania.

Nie ulega wątpliwości, że Polaków czeka ogromne wyzwanie. Anglicy po swoim zwycięstwie ze Słowacją (2:1) uwierzyli, że mistrzostwa mogą być dla nich udane. - To bardzo wymagający przeciwnik, jesteśmy świadomi jego siły, ale większą część czasu poświęcamy na swoją grę, postaramy się zniwelować atuty przeciwnika i wskazać zawodnikom minusy, które są w każdej drużynie - zakończył Marcin Dorna.

Komentarze (8)
avatar
Cone
21.06.2017
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Ale Ja sie Pytam jakie Wuzwanie...? Stary miales prawie 4 lata zeby ogarnosc schemat gry i zawodnikow i co...?Podejmujemy wyzwanie...? Chyba k**wa na slowa Bielika?!...jaki trening taka GRA DZI Czytaj całość
avatar
Yuri_Orlov
21.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wyzwanie podjąć miałeś chłopcze przed pierwszym meczem... teraz możesz jedynie nie sfrajerzyć sie do końca. 
avatar
pablo80 - RSKZ
21.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Recepta na wygraną jest prosta...
1. Szybko strzelić bramkę i zmienić strzelca.
2. W przerwie Dorna dzwoni do Hajty z pytaniem kogo zmienić. On mu mówi kogo i dlaczego to akurat Dawidowicz.
3.
Czytaj całość
avatar
Fan BASKET
21.06.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Panie Marcinie, czas konczyć z kadrą... 
avatar
Cisy Nałęczów
21.06.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ustalanie składu na Anglie zaczął bym od Dawidowicza. ...:)