Hiszpańskie media uważają, że Gianluigi Donnarumma jest o krok od Realu Madryt. Królewscy od wielu miesięcy szukają bramkarza, który stanie się ich numerem jeden na wiele lat. Fiaskiem zakończyły się negocjacje z Thibaut Courtois i
Davidem de Geą, którzy okazali się za drodzy dla Królewskich.
Planem B sterników Los Blancos jest właśnie młody Włoch, który zrobił już pierwszy krok w kierunku transferu. Donnarumma nie chce przedłużyć kontraktu z AC Milan, o czym poinformował już jego agent.
- Mino Raiola poinformował nas, że Donnarumma nie podpisze nowej umowy z Milanem. Zaproponowaliśmy mu dobry kontrakt. Zawodnik przyjrzał się mu i poinformował, że nie przedłuży z nami umowy. Jego czas w Mediolanie zakończy się 30 czerwca 2018 roku - powiedział dyrektor generalny włoskiego klubu Marco Fassone.
18-latek odrzucił kontrakt wart 4,5 mln euro rocznie. Dlaczego? Inne kluby są w stanie zagwarantować mu jeszcze większą pensję. Najwięcej mówi się o Realu Madryt oraz PSG, jednak samemu piłkarzowi zdecydowanie bliżej jest do stolicy Hiszpanii. Los Blancos mogą zaoferować mu nawet 6 mln rocznie.
ZOBACZ WIDEO Wojciech Szczęsny: Nie sądzę, że to przełom jeżeli chodzi o obsadę bramki
Kupić, czy poczekać? Real Madryt się waha
W biurach Realu Madryt rozpatrywane są dwa scenariusze. Pierwszy z nich zakłada poczekanie do 2018 roku, aż Donnarummie skończy się kontrakt z AC Milan. Wtedy Królewscy nie musieliby płacić żadnej kwoty za transfer, a młody bramkarz przy podpisaniu kontraktu z Realem mógłby liczyć na wielki bonus.
Drugi plan zakłada natychmiastowe kupno Włocha. Reprezentant swojego kraju może kosztować około 30 mln euro, co i tak jest znacznie tańszą opcją niż pozyskanie Courtoisa czy de Gei. Na dodatek Donnarumma może być bramkarzem Królewskich na kilkanaście lat.
Donnarumma zadebiutował w pierwszym zespole AC Milan w 2015 roku. Od tamtej pory rozegrał dla nich 72 spotkania, w których zachował 23 czyste konta.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)