Grzegorz Krychowiak zagrał w tym roku tylko w trzech meczach w barwach PSG, a najdłużej przebywał na boisku przez 73 minuty.
Później pomocnik leczył dwie kontuzje: złamanych żeber i przeciążenia w kolanie. Od marcowego meczu Ligi Mistrzów z Barceloną (1:6) nie łapał się nawet w meczowej kadrze paryżan.
Nawałka zapewnia, że Krychowiak nie ma problemu z przygotowaniem fizycznym.
- Jest w świetnej dyspozycji zdrowotnej i piłkarskiej. Nie przekreślam jego szans na występ w spotkaniu z Rumunami. Czy zagra w pierwszym składzie? Decyzja zapadnie po ostatnim treningu, czyli rozruchu przed meczem - wyjaśnia selekcjoner reprezentacji.
- To samo tyczy się wyboru pierwszego bramkarza - dodaje.
Polska zajmuje pierwsze miejsce w grupie E i ma sześć punktów przewagi nad Czarnogórą. Biało-Czerwoni pokonali Rumunię w Bukareszcie 3:0. Rywal wystąpi w Warszawie bez trzech podstawowych zawodników: Dragosa Grigorego, Cosmina Motiego i Denisa Alibeca.
- Nie będzie to miało wpływu na strategię gry Rumunów i siłę jaką dysponują. Ich mocą jest zespół, absencje nie będą miały znaczenia. My skupiamy się na sobie - komentuje trener.
Mecz Polski z Rumunią odbędzie się w sobotę o godzinie 20.45.
ZOBACZ WIDEO: Radosław Majdan i Dariusz Tuzimek komentują mistrzostwo Polski Legii Warszawa