Artur Boruc: Magia Legii się zdewaluowała

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Pomimo transferu do Celtiku Glasgow, <b>Artur Boruc</b>, to wciąż ulubieniec kibiców Legii. Nic w tym dziwnego, bowiem doświadczony bramkarz ciągle interesuje się losami swojego poprzedniego klubu.

Obecnie Legia przechodzi poważny kryzys. W trzech meczach rundy wiosennej Orange Ekstraklasy zdobyła tylko trzy punkty (po wymęczonej wygraną z ŁKS Łódź) i spadła na trzecie miejsce w tabeli. Atmosfera w zespole Jana Urbana jest zatem nie do pozazdroszczenia. - Atmosferę budują wyniki, a tych nie ma - mówi Boruc.

Zdaniem bramkarza Celtiku przy Łazienkowskiej jest za dużo przeciętniactwa i obcokrajowców: - Oni po prostu nie wiedzą dla kogo grają. Legia zawsze będzie Legią. Klubem zawsze walczącym o najwyższe cele. Kto tego nie rozumie nie powinien zakładać tej koszulki. Dla większości z nich Legia to tylko przystanek w karierze. Nie ma emocjonalnej więzi. I przez to magia tego klubu się zdewaluowała.

Źródło artykułu: