Absurd w II lidze. Zmienili trenera przed ostatnim meczem sezonu

W II lidze do rozegrania pozostała zaledwie jedna kolejka, Rozwój Katowice ma przed sobą mecz o życie, tymczasem właśnie teraz władze klubu zdecydowały się na zmianę trenera.

Ekipy z Górnego Śląska nie poprowadzi już Tadeusz Krawiec, którego zwolniono z obowiązku świadczenia pracy. W sobotnim wyjazdowym pojedynku z Gryfem Wejherowo za zespół będzie odpowiadać dotychczasowy asystent, Dawid Szulczek.

To dziwna roszada, bo dotychczasowy szkoleniowiec rozpoczął pracę zimą (zastąpił Mirosława Smyłę) i pod jego wodzą Rozwój osiągał przyzwoite wyniki - cztery zwycięstwa, siedem remisów, trzy porażki (10. miejsce w tabeli rundy wiosennej).

Teraz katowiczanie mają przed sobą najważniejszy pojedynek sezonu. W sobotę zmierzą się z Gryfem i tylko zwycięstwo w Wejherowie zagwarantuje im pozostanie w II lidze bez względu na wyniki innych potyczek.

Karuzela transferowa w tej klasie rozgrywkowej była w edycji 2016/2017 niesamowicie rozpędzona. Szkoleniowców zmieniło aż 12 z 18 klubów: Radomiak Radom, Legionovia Legionowo, PGE GKS Bełchatów, Warta Poznań, ROW 1964 Rybnik, Stal Stalowa Wola, Gryf Wejherowo, Rozwój Katowice, Polonia Warszawa, Kotwica Kołobrzeg, Olimpia Zambrów oraz Polonia Bytom.

ZOBACZ WIDEO Czynnik ludzki nie może decydować o stracie milionów Euro. Dyskusja na temat systemu VAR w #dzieńdobryWP

Komentarze (1)
avatar
horst sz.
31.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wbrew pozorom nie taki absurd - zmiana trenera może wprowadzić pewną świerzość i atmosferę przeczyszczenia, co może przełożyć się na grę.