Media: Konflikt w szatni Lecha Poznań na finiszu sezonu

PAP / 	PAP/Bartłomiej Zborowski
PAP / PAP/Bartłomiej Zborowski

Jak donoszą media, w szatni Lecha Poznań od pewnego czasu panuje bardzo gęsta atmosfera. Eskalacja konfliktu między trenerem Nenadem Bjelicą a niektórymi piłkarzami miała mieć miejsce w ostatnich dniach.

Według "Gazety Wyborczej" i "Przeglądu Sportowego" po drodze z Nenadem Bjelicą nie jest Łukaszowi Trałce, Marcinowi Robakowi oraz Szymonowi Pawłowskiemu. Drogi Trałki i trenera miały się rozejść po finale Pucharu Polski, w którym Lech niespodziewanie przegrał z Arką Gdynia. Pomocnik był wówczas zamieszany w stracone gole. Przed ostatnim meczem z Wisłą Kraków stracił na dodatek kapitańską opaskę.

Dziennikarz "PS" Łukasz Olkowicz zdradza kulisy sytuacji, w której Trałka stracił opaskę. Według reportera między trenerem a dotychczasowym kapitanem Lecha doszło do spięcia na treningu przed meczem z Wisłą Kraków. Zawodnik miał w szatni wyciągnąć telefon komórkowy, co rozwścieczyło Bjelicę. Wywiązała się dynamiczna wymiana zdań zakończona zabraniem opaski kapitańskiej doświadczonemu piłkarzowi. Według "PS" Bjelica nie widzi w nim lidera z prawdziwego zdarzenia, który jest w stanie pociągnąć drużynę w trudnych momentach.

Innym niezadowolonym ze współpracy z Bjelicą zawodnikiem ma być według gazety Marcin Robak. Napastnik zalicza znakomity sezon, gole strzela jak na zawołanie, musi jednak się godzić z pełnieniem roli zmiennika. W tym przypadku pojawia się wyraźna sugestia, że władze "Kolejorza" wywierają presję na Bjelicy, aby do boju posyłać obserwowanego przez zachodnie kluby Dawida Kownackiego. Poznański klub chce bowiem spieniężyć kartę młodzieńca, ten potrzebuje więc odpowiedniego okna wystawowego. A to nie podoba się bramkostrzelnemu Robakowi, który do ostatniej kolejki pozostawał liderem klasyfikacji strzelców.

Zarówno Trałka, jak i Robak mecz z Wisłą Kraków rozpoczęli na ławce rezerwowych. Swoje niezadowolenie ze współpracy ze szkoleniowcem zamanifestowali nie wychodząc na przedmeczową rozgrzewkę.

ZOBACZ WIDEO PA: znakomite widowisko i triumf Arsenalu. Zobacz skrót meczu z Chelsea Londyn [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Z kolei o tym, że Szymon Pawłowski nie należy do ulubieńców Bjelicy, mówi się od dawna. Piłkarz powiedział zresztą o tym wprost w jednym z wywiadów, za co został zrugany przez Bjelicę podczas konferencji prasowej.

Co w tym wszystkim najciekawsze, Lech Poznań wciąż ma realne szanse na zdobycie tytułu mistrzowskiego. Bjelica zarządził jednak porządki w szatni i wiele wskazuje na to, że ekipę z Bułgarskiej czeka przed kolejnym sezonem gruntowna przebudowa. Pytanie brzmi, czy aktualne zamieszanie nie wpłynie na postawę w ostatnim, być może kluczowym meczu sezonu.

Komentarze (24)
avatar
_smigol_
2.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ok bądźmy szczerzy. Pierwszy do ostrzału jest Dudka. Typ tylko siedzi na trybunach... od momentu podpisania kontraktu. 
avatar
Marek organowy
31.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Amica powinna oddać licencje i rozwiązać się, bo jest wstydem dla polskiej piłki. :)) 
avatar
StGforever To moja drużyna
29.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Obawiam sie że Lech sie ne załapie do pucharków 
avatar
Pempek
29.05.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ten konflikt było czuć już w wywiadach tuż po meczu z Legią. 
Czeslaw Gralak
29.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tralka zawalil final PP i jeszcze smie buntowac druzyne?Wielki mi pilkarz! Wszystkie pilki gra do tylu do najblizszego