Manchester City chce rozkupić AS Monaco. Na liście życzeń Pepa Guardioli jest też Benjamin Mendy

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Na zdjęciu: Pikarze AS Monaco
PAP/EPA / Na zdjęciu: Pikarze AS Monaco
zdjęcie autora artykułu

Benjamin Mendy to drugi po Bernardo Silvie piłkarz, który w letnim oknie transferowym może przenieść się z AS Monaco do Manchesteru City. Anglicy są skłonni wydać na niego aż 45 mln euro.

Monaco pozyskało Benjamina Mendy'ego przed sezonem 2016/2017 z Olympique Marsylia. Na Stade Velodrome obrońcę pożegnano bez żalu, bo w poprzedniej kampanii grał poniżej oczekiwań. Świeżo upieczeni mistrzowie Francji zapłacili za niego 13 mln euro, a teraz mogą go sprzedać z ponad trzykrotnym przebiciem.

23-latek ma sobą bardzo udany rok. Wygrał z Monaco Ligue 1 i błysnął też w Lidze Mistrzów. W 1/8 finału tych rozgrywek ekipa Kamila Glika rozprawiła się właśnie z Manchesterem City. Do tego w marcu Mendy zadebiutował w pierwszej reprezentacji Francji. Jego bilans to gol i 11 asyst w 39 występach.

W minionym sezonie na pozycji Mendy'ego w zespole Pepa Guardioli grali doświadczeni Aleksandar Kolarov i Gael Clichy, ale nie mają oni za sobą udanego sezonu, więc hiszpański trener szuka dla nich alternatyw. Kontrakt tego drugiego wygasa z końcem czerwca i nie zostanie przedłużony.

Mendy może zostać drugim po Bernardo Silvie zawodniku Monaco, który latem przeniesie się do Manchesteru City. Angielski klub sfinalizował transfer Portugalczyka w czwartek. 23-letni skrzydłowy miał kosztować The Citizens ok. 50 mln euro. Pep Guardiola widzi w swojej drużynie miejsce także dla rewelacyjnego Kyliana Mbappe.

ZOBACZ WIDEO Skromna wygrana OM i ogromna przepychanka w końcówce. Zobacz skrót meczu z Bastią [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: