Wszystkie oczy zwrócone na Kamila Grosickiego. Polak pod presją kibiców

Getty Images /  Mark Robinson  / Na zdjęciu: Kamil Grosicki
Getty Images / Mark Robinson / Na zdjęciu: Kamil Grosicki

Zdobycie nagrody piłkarza miesiąca kwietnia według fanów, to z jednej strony wielkie wyróżnienie dla Kamila Grosickiego, a z drugiej olbrzymia presja jaką spada teraz na Polaka.

W tym artykule dowiesz się o:

Kamil Grosicki dość niespodziewanie został nominowany do tytułu nagrody piłkarza miesiąca według fanów. Wyboru dokonało jury Sky Sports. Zaskoczenia nie kryli nawet w lokalnej gazecie "Hull Daily Mail", wskazując, że wprawdzie Grosicki w kwietniu poczynił postępy, ale nawet w Tygrysach znaleźliby się lepsi zawodnicy niż reprezentant Polski.

Ostatecznie Grosicki znalazł się w gronie nominowanych piłkarzy i zgodnie z przypuszczeniami wygrał je. Polscy internauci znani są z tego, że są w stanie zmobilizować się i zagłosować na naszego reprezentanta w zagranicznej sondzie.

Wszystkie media informowały o "zaskakującym" zwycięstwie. Sky Sports dodało nawet, że wielu polskich fanów zagłosowało na Grosickiego, który samą ankietę promował na swoim profilu na Twitterze.

Grosicki wygrał jednak głosowanie z olbrzymią przewagą i teraz znajdzie się pod wielką presją. Wszyscy będą oczekiwać, że musi udowodnić swoją wartość. Wspomniane "Hull Daily Mail" już zasugerowało, że skoro został nominowany, to powinien zapewnić Tygrysom pozostanie w Premier League.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Grosicki w "odwiedzinach" u królowej. Był tylko jeden problem

Kolejną okazję będzie miał w sobotę. Hull City podejmie Sunderland, a więc jedyny zespół, który już spadł z Premier League. Dla Tygrysów to arcyważny mecz. Zwycięstwo w dużym stopniu przybliży ich do utrzymania, ponieważ Swansea City podejmuje Everton, a więc zespół z czołówki.

Biorąc pod uwagę to, jak Hull radzi sobie na wyjazdach, to zwycięstwo nad Czarnymi Kotami jest konieczne, a ma w tym pomóc właśnie Grosicki. Polak gola jeszcze nie strzelił, ale ma już pięć asyst na koncie.

Początek meczu Hull - Sunderland w sobotę o godzinie 16.

Komentarze (0)