To, że Monchi zostanie dyrektorem sportowym Romy, media w Hiszpanii i we Włoszech ogłosiły już w grudniu minionego roku, ale aż do teraz strony nie komentowały tych doniesień. Monchi nie zająknął się o tym nawet wtedy, gdy 31 marca zapowiedział, że z końcem sezonu opuści Sevillę.
W międzyczasie pojawiały się informacje, jakoby Monchi mógł zostać nowym dyrektorem sportowym Paris Saint-Germain, ale nie znalazły one potwierdzenia w rzeczywistości. W poniedziałek Monchi zjawił się w stolicy Włoch, o czym z dużą pompą poinformowała sama Roma. Rzymski klub przeprowadził nawet relację na żywo z przylotu Hiszpana do miasta.
Monchi zwiedził ośrodek treningowy i spotkał się z pracownikami klubu, a po kilku godzinach Roma poinformowała, że 49-latek został nowym dyrektorem sportowym.
- To początek nowej ery w historii klubu. Jestem bardzo szczęśliwy, że ściągnęliśmy człowieka, który jest uznawany za jeden z najtęższych umysłów w świecie futbolu - przyznał prezydent Romy, James Pallotta.
Welcome to #ASRoma #Monchihttps://t.co/fG1QNJRvtk pic.twitter.com/vcEw6zGgqQ
— AS Roma English (@ASRomaEN) 24 kwietnia 2017
- Chcę podziękować prezydentowi klubu za szansę, którą otrzymałem. Roma to ekscytujący projekt. Będę chciał sprostać oczekiwaniom kibiców, pracowników i piłkarzy - skomentował na gorąco sam Monchi.
49-letni Hiszpan jest uznawany za ojca ostatnich sukcesów Sevilli. Pracę w klubie z Sanchez Pizjuan rozpoczął w 2000 roku, a został w nim zatrudniony tuż po spadku pierwszej drużyny do II ligi. Za jego kadencji Sevilla aż pięć razy triumfowała w Pucharze UEFA i Lidze Europy - najwięcej w historii tych rozgrywek.
Hiszpan pracował w Sevilli dwutorowo. Wymóg na władzach klubu inwestycje w akademię oraz rozbudowę sieci skautingowej, dzięki której Sevilli udało się zminimalizować ryzyko wpadek transferowych. To za jego sprawą na Sanchez Pizjuan trafili tacy piłkarze jak Dani Alves, Ivan Rakitić, Julio Baptista, Seydou Keita, Geoffrey Kondogbia, Carlos Bacca czy Grzegorz Krychowiak, którzy przyczynili się do odniesienia sukcesów, a następnie zostali sprzedani z dużym zyskiem.
ZOBACZ WIDEO Primera Division: coraz lepsza sytuacja Sevilli po zwycięstwie z Granadą - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]
Według "Corriere dell Sport" pierwszą decyzją Monchiego w Romie ma być zastąpienie Luciano Spallettiego Unaiem Emerym, z którym w latach 2013-2016 współpracował w Sevilli. Włoskie media spekulują także, że Monchi będzie chciał ściągnąć do Rzymu Krychowiaka, który po sezonie będzie mógł odejść z PSG.
Zatrudnienie Monchiego może też wpłynąć na przyszłość Łukasza Skorupskiego i Wojciecha Szczęsnego. Pierwszy jest aktualnie wypożyczony z Romy do Empoli, a Szczęsny jest wypożyczony przez Romę z Arsenalu i Włosi nie podjęli jeszcze ostatecznych decyzji w sprawie polskich bramkarzy.