Rizespor spisuje się poniżej oczekiwań i po 27 kolejkach zajmuje miejsce w strefie spadkowej, a Patryk Tuszyński stał się kozłem ofiarnym. Polak w ostatnich tygodniach grał mniej niż więcej, a teraz w ogóle został odsunięty od zespołu.
Według portalu futbolarena.com Tuszyński ćwiczy jedynie indywidualnie i do końca sezonu ma już nie pojawić się na boisku, a latem będzie zmuszony do zmiany klubu, choć jego kontrakt z Rizesporem jest ważny do końca przyszłego sezonu.
Tuszyński jest zawodnikiem Rizesporu od sierpnia 2015 roku. Turcy zapłacili za niego Jagiellonii Białystok ok. milion euro. Jego dotychczasowy bilans w barwach Krogulców to 12 bramek i 4 asysty w 50 meczach. W bieżącym sezonie wystąpił w 23 spotkaniach i strzelił cztery gole - wszystkie w Pucharze Turcji.
Wraz z Polakiem Jagiellonię na Rizespor zamienił też Nika Dzalamidze. Gruzin grał w Turcji jeszcze mniej od Tuszyńskiego i wrócił do Polski już w listopadzie minionego roku, wiążąc się z Górnikiem Łęczna.
ZOBACZ WIDEO Real - Bayern. Monachijczycy mogą czuć się oszukani