Janusz Filipiak: Nie jest łatwo zwolnić trenera

Cracovia wybuduje centrum treningowe za 21,5 mln zł

W pierwszych siedmiu wiosennych meczach Cracovia zdobyła tylko sześć punktów, przez co po 26. kolejce wylądowała w strefie spadkowej po raz pierwszy od sierpnia 2014 roku. Przyszłość trenera Jacka Zielińskiego przy Kałuży 1 wisiała na włosku, ale w miniony weekend Pasy pokonały Śląsk Wrocław (1:0) i wydostały się na powierzchnię, co uratowało szkoleniowca przed zwolnieniem

Prezes Cracovii, Janusz Filipiak zapewnia, że jest przeciwny zwolnieniu trenera Zielińskiego, ale jednocześnie nie ukrywa, że klub prowadzi rozmowy z potencjalnymi następcami Zielińskiego.

- Trenera można zmienić, choć to nie jest takie proste. Robiliśmy to poprzednio i ile można zmieniać? Jestem prezes Cracovii 13 lat i za chwilę każdy trener byłby u nas, a większość jest nie do wykorzystania. Trudno jest ryzykować. Jestem za tym, żeby trener Zieliński nadal był trenerem i za tym, by razem z nim i piłkarzami pokonać kryzys. Moją intencją jest to, by trener Zieliński był z nami do końca kontraktu - mówi Filipiak.

Kontrakt Zielińskiego z Cracovią wygasa dopiero po sezonie 2018/2019, a to zapowiada bardzo długą jak na polskie warunki kadencje. Co jeśli kontraktu nie uda się wypełnić?

- Plan "B" polega na tym, że dostajemy propozycje od wielu innych trenerów, ale nie sądzę, by ten moment nadszedł. Sytuacja jest złożona, ale z dużym prawdopodobieństwem trener Zieliński zostanie do końca sezonu. Są jakieś rozmowy. Trener Zieliński o tym wie. To jest jednak plan "B" albo "D" nawet. To są trudne tematy. Dla mnie trenerem Cracovii na dziś jest trener Zieliński i razem musimy z tego bałaganu wyjść. Wydaje mi się, że wyjdziemy - mówi prezes Cracovii.

ZOBACZ WIDEO Stracona szansa i sensacyjna porażka Barcelony - zobacz skrót meczu z Malagą [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]