Kicker: Chwilowe obawy Bayernu o Lewandowskiego
"W środowym meczu Ligi Mistrzów z Realem Madryt Bayern będzie mógł skorzystać z Roberta Lewandowskiego. Napastnik w meczu z Borussią Dortmund (4:1) zszedł z bólem w okolicach barku. W godzinach wieczornych sytuacja 28-latka się wyjaśniła" - pisze "Kicker".
"W 68 minucie radość i smutek się połączyły. Lewandowski wywalczył rzut karny, po którym zdobył gola, ale doznał kontuzji. Pojawiły się pytania, czy będzie mógł zagrać w środę z Realem Madryt? Odpowiedź jest pozytywna, powinien być gotowy w stu procentach" - dodano.
[nextpage]
Marca: Obawy w Bayernie przed meczem z Realem
"Bayern może się niepokoić przed meczem Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Najważniejszy piłkarz Robert Lewandowski musiał zejść z boiska po problemach z prawym barkiem w meczu z Borussią. Jego występ w środowym meczu jest niepewny" - pisze hiszpański dziennik "Marca".
"Carlo Ancelotti nie chciał ryzykować i zmienił napastnika. Okaże się, czy zmiana wynikała z ostrożności czy kontuzja jest poważniejsza, a występ piłkarza w meczu z Realem jest zagrożony" - dodano.
[nextpage]
Goal.com: Lewandowski powinien być gotowy na Real
"Robert Lewandowski doznał kontuzji barku, ale powinien być gotowy na mecz przeciwko Realowi Madryt. Pojawiły się obawy, że może opuścić środowy mecz, ale obecnie nic na to nie wskazuje" - uspokaja serwis goal.com.
"Dwa gole Lewandowskiego sprawiły, że z 26 trafieniami awansował na pozycję lidera strzelców Bundesligi. Wyprzedza Pierre-Emericka Aubameyanga, który zdobył 25 goli" - dodano.
[nextpage]
Sport.de: Lewandowski stawia sprawę jasno - nie jest źle
Zdjęcie Lewandowskiego trzymającego się za bark obiegło całe Niemcy, pojawiło się również jako ilustracja do artykułu w Sport.de. Od razu uspokojono, że uraz polskiego napastnika nie jest poważny.
- Nie chciałem ryzykować, ramię było poobijane. Nie jest źle, mam nadzieję, że będę w stu procentach gotowy na środę - zacytowano słowa kapitana Biało-Czerwonych.
"Lewandowskiego faulował bramkarz BVB Roman Burki, napastnik upadł na ramię. Został zmieniony, ale wcześniej skutecznie wykonał rzut karny. Zdobył również gola na 2:0 i prowadzi w klasyfikacji strzelców Bundesligi z 26 golami" - przypomniano.
[nextpage]
Bild: Dwa gole Lewandowskiego i obawa o bark
"Polak ma już 26 goli. Z Leverkusen nie zagra, będzie zawieszony z powodu pięciu żółtych kartek. Po zmianie trzymał się za bark, od razu udał się do pokoju doktora" - napisał "Bild".
Niemiecki dziennik pisze również o nieprzepisowym ataku Marca Bartry na kapitana reprezentacji Polski. W końcówce pierwszej połowy Hiszpan kopnął Lewandowskiego w głowę, za co zobaczył tylko żółtą kartkę.
[nextpage]
Sport1: Lewandowski nie ma poważnej kontuzji[/b]
"Lewandowski zdobył z Borussią dwa gole - z rzutu wolnego i karnego. Dzięki temu wyprzedził Pierre-Emericka Aubameyanga na liście strzelców. 20 minut przed końcem złapał się za bark i z grymasem twarzy poprosił o zmianę" - relacjonuje Sport1.
Portal dodaje, że kontuzja nie jest poważna i najważniejszy zawodnik Bayernu powinien zagrać w środowym meczu Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Na potwierdzenie tej tezy zacytowano trenera Carlo Ancelottiego: - To bolesny uraz, ale nie powinien być problemem w środę - powiedział.
Lewandowski z kolei przyznał, że ramię trochę boli, a zmiana była wywołana tym, że nie chciał ryzykować.
[nextpage]
Die Welt: Lewandowski wyprzedził Aubameyanga
"Pojedynek dwóch napastników na korzyść Bayernu. Lewandowski po bramce z rzutu karnego zdobył swoją 26 bramkę w sezonie i wyprzedził Aubameyanga" - pisze "Die Welt".
Dziennik pisze o kontuzji Polaka, ale dodaje, że "po meczu w katakumbach stadionu pokazał uniesiony kciuk". - To twardy człowiek. Myślę, że będzie mógł grać przeciwko Realowi. Wiemy, że przed nami kluczowy miesiąc i musimy być gotowi.
Z Borussią odnieśliśmy wielkie zwycięstwo - zacytowano jednego z bohaterów spotkania - Arjena Robbena.
[nextpage]
Suddeutsche Zeitung: Syrena alarmowa w Bayernie[/b]
"Przed meczem z Realem Madryt piłkarze z Monachium potwierdzili swoją dominację w niemieckim futbolu i pokazali gotowość na wielki wieczór w Lidze Mistrzów" - komentuje sobotni hit "Sueddeutsche Zeitung".
"Sueddeutsche Zeitung" pisze, że gdy Lewandowski złapał się za bark, w Monachium "zawyły syreny". "To zawodnik uważany za niezastąpionego, gdy po bramce na 4:1 musiał opuścić boisko, kibice Bayernu zamilkli. Lewandowski złapał się za bark, wykrzywił twarz w grymasie bólu i zwiesił głowę. W głowach fanów pojawiła się niepokojąca myśl - co z Realem?".
Monachijska gazeta dodaje, że dla Bayernu jest tylko kilka przerażających scenariuszy. Porażka z Hoffenheim sprzed tygodnia nie stanowiła powodu do rozdzierania szat, bo drużyna Carlo Ancelottiego i tak wyraźnie prowadzi w Bundeslidze. "Ale wypadnięcie z gry najlepszego strzelca tuż przed ćwierćfinałem Ligi Mistrzów z Realem Madryt, to najgorszy możliwy rezultat meczu, niezależnie od strzelonych goli i zdobytych punktów".
Jeszcze w sobotę wieczorem Lewandowski mówił, że jego uraz nie jest poważny, że to tylko stłuczenie, a jego występ przeciwko Realowi nie powinien być zagrożony. "Sueddeutsche Zeitung" podkreśla, że na taki status, gdy najdrobniejsze podejrzenie kontuzji wywołuje burzę, piłkarz musi najpierw zapracować.