Paris Saint-Germain odpadło z Ligi Mistrzów po żenującym występie na Camp Nou. Mistrz Francji jest pierwszą drużyną w historii LM, która roztrwoniła 4-bramkową przewagę z pierwszego meczu i odpadła z rozgrywek. Niestety we wtorkowy wieczór w słabej formie był również sędzia Deniz Aytekin.
Brak czerwonej kartki dla Neymara za chamski faul w polu karnym PSG, rzut karny po "symulce" Luisa Suareza oraz niepodyktowanie jedenastki za faul Javiera Mascherano na Angelu di Marii - to trzy największe błędy arbitra. W przypadku ostatniej sytuacji, nawet obrońca Barcelony przyznaje, że faulował swojego rodaka.
- Był kontakt. To oczywiste, że faulowałem Di Marię. Nie będę kłamał - przyznał Mascherano. - Jednak nie wyeliminowaliśmy PSG ze względu na tę sytuację - dodał.
Innego zdania jest trener mistrza Francji. - Decyzje sędziego nas skrzywdziły, odgwizdał karne tylko na korzyść Barcy. Miało to wpływ na wynik - uważa Unai Emery.
[color=black]ZOBACZ WIDEO Bajeczna Barcelona rozbiła Celtę Vigo - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]
[/color]