Puchar Anglii: Bartosz Kapustka znów nie zagra. Nie ma go nawet na ławce Leicester

Zdjęcie okładkowe artykułu: East News / CEN/Bartosz Kapustka/EuroPics
East News / CEN/Bartosz Kapustka/EuroPics
zdjęcie autora artykułu

W piątek znów nie doczekamy się występu Bartosza Kapustki w Leicester City. Były piłkarz Cracovii - podobnie jak Marcin Wasilewski - w meczu 1/16 finału Pucharu Anglii z Derby County nie zasiądzie nawet na ławce rezerwowych.

20-latek ostatnio dwa razy z rzędu był włączany do osiemnastki w Premier League (w potyczkach z Chelsea i Southampton), lecz mimo bardzo słabej gry kolegów (Lisy dwukrotnie poległy 0:3), Claudio Ranieri nie dał mu szansy występu.

Bartosz Kapustka mógł mieć uzasadnione nadzieje, że jego cierpliwość zostanie nagrodzona na Pride Park, zwłaszcza że w III rundzie dostał kilka minut w starciu z Evertonem (2:1). Włoski menedżer jednak nie zamieszał składem i postawił na zawodników, którzy na co dzień grają w rozgrywkach ligowych.

Były gracz Cracovii znalazł się poza kadrą meczową. Nie ma w niej również Marcina Wasilewskiego, który w obecnym sezonie zanotował dotąd trzy występy. Po raz ostatni doświadczony obrońca pojawił się na boisku 26 grudnia w spotkaniu 18. kolejki Premier League z Evertonem. Leicester przegrało wtedy 0:2.

ZOBACZ WIDEO AS Monaco rozgromiło FC Lorient, dobry mecz Glika. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: