W tym artykule dowiesz się o:
W spotkaniu z Rio Ave, rozgrywanym w ramach 18. kolejki ligi portugalskiej, Casillas zawinił przy bramce na 1:1 w 35. minucie spotkania. Mistrz świata z 2010 roku był źle ustawiony do ostrego dośrodkowania z lewej strony boiska i "wypluł" piłkę przed siebie, wprost pod nogi Heldera Guedesa.
Debate en la portería del Madrid
— Paco Perez JMTR (@pacoperez1099) 21 stycznia 2017
Gol del Río Ave al Oporto. Portero...Casillas pic.twitter.com/zH0VwvhGMj
Sympatyzujące z Barceloną "El Mundo Deportivo" wytknęło 35-letniemu bramkarzowi jego wpadkę, pisząc o "potężnej wtopie". Dość nieoczekiwanie Casillas zareagował i w ostrych słowach skomentował postawę dziennika.
"Śmieję się z was! Nie z powodu 'wtopy', bo ona była. Tylko z powodu 5 MIESIĘCY, które spędziliście w JASKINI" - napisał na Twitterze były zawodnik Realu Madryt.
En el fondo,hay que descojonarse de vosotros! No por lo de "LA PIFIA",que la hay! Es más por los 5 MESES que llevabais en la CUEVA... https://t.co/ZCVtIpk2Hf
— Iker Casillas (@IkerCasillas) 21 stycznia 2017
Casillas wytyka w ten sposób katalońskiej gazecie, że ta zwróciła uwagę na jego występy w FC Porto dopiero wtedy, gdy przydarzył mu się poważny błąd. Tymczasem legendarny golkiper jest w tym sezonie jednym ze skuteczniejszych zawodników na tej pozycji w Europie. W osiemnastu spotkaniach tylko dziewięć razy wyciągał piłkę z siatki.
Drużyna Hiszpana jest wiceliderem Primeira Ligi, do prowadzącej Benfiki traci jeden punkt.
ZOBACZ WIDEO Sergio Ramos bohaterem Realu! Zobacz skrót meczu z Malagą [ZDJĘCIA ELEVEN]
Czy Iker Casillas miał rację, uderzając w "El Mundo Deportivo"? 
na Instagramie 
na Facebooku 
