- Ważny był powrót do zwycięstwa. Przystępowaliśmy do tego meczu po kilku trudnych spotkaniach. W drugiej połowie męczyliśmy się, ale myślę, że w pierwszej zagraliśmy dosyć dobrze. Zdobyliśmy dwie bramki i mogliśmy strzelić kolejne. W drugiej połowie myśleliśmy, że możemy definitywnie rozstrzygnąć losy spotkania zdobywając trzeciego gola, ale rywal sprawił nam sporo problemów - stwierdził.
- Sytuacja mogła mieć miejsce, ponieważ powinniśmy byli dokonać koniecznych zmian, w tym zdjąć Ibrahimovica, ale nie zrobiliśmy tego, bo Jimenez nie czuł się najlepiej, a Vieira był zmęczony. Męczyliśmy się, dlatego zdecydowałem się wprowadzić szybkiego obrońcę, który wprowadził w nasze szeregi więcej spokoju przy stałych fragmentach gry - dodał.