Piłkarz grał w drużynie mistrza Polski przez półtora roku. W 86 meczach we wszystkich rozgrywkach strzelił 56 goli.
- Mogę powiedzieć, że wygrałem wszystko, co mogłem. To niesamowite. Dziękuję wszystkim za te półtora roku, pozdrawiam kibiców i życzę wszystkiego dobrego - powiedział zawodnik po podpisaniu umowy z drużyną ze Stanów Zjednoczonych.
Chicago Fire to dziesiąta drużyna konferencji wschodniej amerykańskiej Major League Soccer. Nie wiadomo oficjalnie, ile klub zarobił na piłkarzu, z którym miał ważny kontrakt do czerwca 2018 roku. Najprawdopodobniej mistrz Polski otrzymał za swojego napastnika około trzech milionów dolarów.
W ostatnim meczu ligowym z Górnikiem Łęczna Nikolić pożegnał się w kapitalny sposób - zdobył trzy bramki. - Poprzedni sezon był najlepszym w mojej karierze. Zostałem królem strzelców, wyjechałem z reprezentacją Węgier na Euro 2016, pobiłem wiele rekordów w polskiej lidze. Przeżyłem tu piękne chwile - podsumowywał piłkarz .
Niko, przybyłeś, zobaczyłeś i zwyciężyłeś. Dziękujemy Ci za wszystko! Powodzenia! pic.twitter.com/wB5ugnvh5j
— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) 20 grudnia 2016
- Relacje pomiędzy mną i Legią są bardzo silne, dlatego nie jest mi łatwo podjąć decyzję o odejściu. Różne myśli chodzą mi po głowie, ale trzeba było coś postanowić. Dziękuję prezesowi, Michałowi Żewłakowowi, wszystkim w klubie. Zawsze byli wobec mnie fair - komentował napastnik.
Nikolić zdobył z Legią mistrzostwo i puchar Polski.
ZOBACZ WIDEO Jerzy Dudek: To najlepszy rok reprezentacji po '82
No ale fakt, Nikolić ma prawo do pretensji, bo zapewniano go, że jest kluczowym graczem, a przez to, ze siedział na ławie nie trafił do lepsz Czytaj całość