Claudio Ranieri dokonał zmian w składzie, bo jego drużyna już wcześniej zapewniła sobie triumf w grupie G. Mimo to szansy nie dostanie jednak drugi z naszych reprezentantów. Bartosz Kapustka nie trafił nawet do osiemnastki Lisów, choć mogła na to wpłynąć kontuzja kostki, która mu ostatnio doskwiera.
Marcina Wasilewskiego czeka w środowej potyczce z FC Porto drugi występ w obecnym sezonie. Wcześniej oglądaliśmy go w rozegranym 20 września pojedynku Pucharu Ligi Angielskiej z Chelsea Londyn (2:4). Otrzymał wtedy czerwoną kartkę.
Jeśli chodzi o innych Polaków, to od 1. minuty zagra jeszcze tylko Łukasz Piszczek. Jego Borussia Dortmund zmierzy się na Santiago Bernabeu z Realem Madryt i jeśli chce zachować 1. miejsce w grupie F, to nie może przegrać.
W starciu Bayeru Leverkusen z AS Monaco zabraknie Kamila Glika. Drużyna Leonardo Jardima triumf w grupie E ma już w kieszeni, a Polak nie trafił nawet do osiemnastki.
Na ławce rezerwowych Olympique Lyon zasiądzie Maciej Rybus. Jego zespół zagra z Sevillą, do której traci trzy punkty. By wyprzedzić Hiszpanów i zapewnić sobie kwalifikację z 2. pozycji, Les Gones muszą zwyciężyć, ale w takim stosunku, by mieć lepszy bilans meczów bezpośrednich (w pierwszym starciu na terenie rywala przegrali 0:1).
ZOBACZ WIDEO Zobacz fenomenalną bramkę Grosickiego! Gol sezonu? [ZDJĘCIA ELEVEN]