W 2012 roku Jarosław Fojut został mistrzem Polski ze Śląskiem Wrocław. To największy sukces defensora na krajowej arenie, po którym rozpoczął drugą przygodę poza granicami Polski. W mistrzowskim sezonie Fojut zagrał 1330 minut, a od czasu odejścia ze Śląska, grał w Lotto Ekstraklasie tylko w barwach Pogoni Szczecin. W sobotę nie pomoże jej we Wrocławiu z powodu kontuzji.
Poza tym Portowcy muszą poradzić sobie bez Spasa Delewa, a w Śląsku zabraknie zawieszonego Filipe Goncalvesa. Trenerzy muszą pokombinować przy wyborze jedenastki, choć nie tylko z powodu absencji, trochę świeżego powietrza przyda się obu drużynom.
Śląsk przegrał poprzednie spotkania z Lechem Poznań i Legią Warszawa. Stracił w nich siedem goli, strzelił żadnego. Mistrzom Polski wystarczyło siedem minut, by prowadzić we Wrocławiu 3:0, a ostatecznie zwyciężyli 4:0.
- Na pewno są elementy do poprawy w defensywie i pracujemy nad nimi - obiecuje Kamil Biliński, napastnik Śląska. - Jeśli nie będziemy popełniać głupich błędów, znów zaczniemy punktować. Jeżeli będziemy lepiej zorganizowani w defensywie, więcej swobody będziemy mieć z przodu. Z takim podejściem musimy wyjść na mecz z Pogonią.
ZOBACZ WIDEO Teodorczyk bohaterem Anderlechtu
Śląsk może zrównać się punktami z Pogonią, która w przeciwieństwie do wrocławian jest na miejscu premiowanym awansem do grupy mistrzowskiej. By tak się stało drużyna Mariusza Rumaka musi w końcu zwyciężyć u siebie, a w tym sezonie dokonała tej sztuki tylko raz.
Pogoń ma na koncie dwie wygrane na wyjeździe. Przedłużyć passę bez porażki chciała tydzień temu w Kielcach, ale jej występ był nieporozumieniem. Korona zwyciężyła 4:1, a szczecinianie muszą udowodnić, że nie wpadli w dołek, ponieważ również ich mecz z Puszczą Niepołomice w ćwierćfinale Pucharu Polski nie porwał.
- Za kilka dni nikt nie będzie pamiętać, w jakim stylu przeszliśmy Puszczę, nawet jeżeli wizualnie nie wyglądało to idealnie. Kolejny dwumecz mamy dopiero w marcu, więc wtedy będzie o nim myśleć. Wyciszamy temat pucharu i do końca roku skupiamy się na lidze. Tabela jest płaska i mocno potrzebujemy punktów - zapowiada Sebastian Rudol.
Pogoń nie wygrała ze Śląskiem od pięciu spotkań. Jej ostatnie występy we Wrocławiu nie były wielkimi widowiskami, jednak w sobotę drużyny na pewno sprawdzą, czy wynik poprzedniego meczu był incydentem, czy obrona rywale faktycznie jest w rozsypce.
Śląsk Wrocław - Pogoń Szczecin / sob. 03.12.2016 godz. 18.00
Przewidywane składy:
Śląsk: Kamenar - Dankowski, Celeban, Dwali, Augusto - Kokoszka, Stjepanović - Madej, Morioka, Alvarinho - Mervo
Pogoń: Kudła - Rapa, Matras, Rudol, Nunes - Drygas, Murawski - Frączczak, Akahoshi, Gyurcso - Zwoliński
Sędzia: Paweł Gil (Lublin)
Messi, Neymar, Suárez kontra Ronaldo, Ramos, Benzema! Zobacz El Clásico, najważniejszy ligowy mecz w Europie 3 grudnia NA ŻYWO w Eleven, na elevensports.pl lub u największych operatorów – takich jak Cyfrowy Polsat, nc+, UPC, Vectra, Multimedia, INEA czy TOYA.
Kto wygra mecz? 
na Instagramie 
na Facebooku 
