- To był mecz, którego nie musieliśmy przegrać, a nawet nie musieliśmy zremisować. Były fazy dobrej i słabszej gry, jak to często zdarza się w derbach. Końcówka wymknęła nam się spod kontroli - mówił po przegranym meczu ze Śląskiem Wrocław Piotr Stokowiec, trener KGHM Zagłębia Lubin.
Miedziowi przed przerwą na mecze reprezentacji przegrali 1:2 prestiżowe spotkanie z WKS-em. To już jednak przeszłość, bo teraz przed Zagłębiem, które w Lotto Ekstraklasie zajmuje trzecie miejsce, wyjazdowy mecz Koroną Kielce. To spotkanie odbędzie się 21 listopada o godzinie 18.00.
- Po serii testów z ubiegłego tygodnia wróciliśmy do "normalnego" mikrocyklu treningowego. Spotkanie z Koroną rozegramy w poniedziałek, więc nasz mikrocykl rozpoczyna się od wtorku. Dla zawodników mamy przygotowaną pracę do wykonania nie tylko na boisku, ale czeka nas również sporo materiału z analiz spotkań Zagłębia i Korony - wyjaśnia Łukasz Smolarow, II trener KGHM Zagłębia Lubin, cytowany przez zaglebie.com.
- Nie ma z nami Jarosława Jacha, Jarosława Kubickiego i Adama Buksy, którzy są na zgrupowaniu kadry U-21. Po meczach w reprezentacji U-20 powrócił już Filip Jagiełło, który powrócił do treningów z kolegami - dodaje.
ZOBACZ WIDEO Druzgocąca ocena Bartosza Kapustki. "Dramatyczna dyspozycja"