- Bardzo się cieszę z debiutu. Było to moje marzenie, które teraz się spełniło. Dla mnie to bardzo budujące - tym bardziej z jeszcze większą "sprężarką" wracam do klubu i liczę na to, że w nim nasze wyniki też będą iść w górę - mówił po meczu ze Słowenią Damian Dąbrowski, piłkarz Cracovii.
W poniedziałek reprezentacja Polski zremisowała 1:1 ze Słowenią w towarzyskim spotkaniu i zakończyła bardzo udany dla siebie 2016 rok. - W kadrze jest bardzo dobra atmosfera. Ostatnia seria zwycięstw w meczach o punkty - samo to ją buduje. Z nikim nie ma problemów. Jest bardzo wesoło - skomentował Dąbrowski, który w poniedziałek na boisku pojawił się w końcówce spotkania.
Kolejne mecze Biało-Czerwoni rozegrają dopiero pod koniec marca. - Wracam do klubu i wykonuję rzetelnie swoje obowiązki. Spokojnie trzeba się skupić teraz na klubie, a zobaczymy co czas pokaże. Pewnie jak będę potwierdzał swoją dobrą dyspozycję, to będę dawał powody do tego, żeby trenerzy zastanawiali się nad jakimiś kolejnymi posunięciami - podsumował Damian Dąbrowski.
ZOBACZ WIDEO Jakub Błaszczykowski: W 75 procentach to była bramka Łukasza (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}