Po szesnastu kolejkach Górnik Zabrze sklasyfikowany był na ósmym miejscu w tabeli I ligi. Celem zakładanym przed sezonem przez Ślązaków był awans do Lotto Ekstraklasy, lecz po rundzie jesiennej 14-krotni mistrzowie Polski są daleko od realizacji tego założenia. Po sobotnich spotkaniach 17. kolejki ich strata do "zielonej" strefy wynosi 11 punktów.
Z kolei dla Wisły Puławy jest to debiutancki sezon na tym szczeblu rozgrywek. Celem puławian jest utrzymanie na zapleczu Lotto Ekstraklasy. Wisła sklasyfikowana jest obecnie na na 14. pozycji i na swoim koncie ma 18 "oczek", tyle samo co zajmująca miejsce barażowe Olimpia Grudziądz i zaledwie o trzy punkty mniej od zabrzańskiego Górnika.
Będzie to pierwsze w historii starcie obu ekip. Zabrzanie w tym sezonie nie mają szczęścia do beniaminków. Górnik przegrał z GKS-em Tychy (1:2) i Zniczem Pruszków (0:1), a ze Stalą Mielec zremisował 1:1. Zwłaszcza porażka z pruszkowianami podcięła skrzydła spadkowiczowi z Ekstraklasy.
- Mogę powielić to, co mówię przed innymi domowymi meczami. Szanujemy przeciwnika, ale koncentrujemy się nad sobą i wiemy, co musimy zrobić, by maksymalnie zacząć punktować. Mecz ze Zniczem siedzi w nas i chcemy zrobić wszystko, by zrehabilitować się przed własną publicznością - ocenił trener Górnika, Marcin Brosz.
Górnik Zabrze - Wisła Puławy / nd. 13.11.2016, godz. 15:00.
Przypuszczalne składy:
Górnik Zabrze: Grzegorz Kasprzik - Adam Wolniewicz, Adam Danch, Ołeksandr Szeweluchin, Rafał Kurzawa - Dawid Plizga, Maciej Ambrosiewicz, Szymon Matuszek, Łukasz Wolsztyński - Igor Angulo, David Ledecky.
Wisła Puławy: Nazar Penkowec - Fabian Hiszpański, Michał Budzyński, Mateusz Pielach, Iwan Łytwyniuk, Sylwester Patejuk, Sebastian Głaz, Patryk Słotwiński, Adrian Popiołek, Jakub Smektała, Konrad Nowak.
Sędzia: Artur Aluszyk (Barlinek).
ZOBACZ WIDEO Kamil Grosicki: Gol dla Nawałki