"Szwed wciąż ma wiele do zaoferowania, ale dni kiedy straszył obrońców rywali trzy razy w tygodniu już minęły" - pisze Kris Voakes w analizie o tytule "Początek końca jest bliski".
"Dwa miesiące po rozpoczęciu ligi nie wygląda już tak różowo. Zlatan strzelił tylko jedną bramkę w dziewięciu ostatnich meczach. Długie podania nie służą mu, a nigdy nie był zawodnikiem, który walczył do upadłego. W ostatnich tygodniach wygląda na bardziej nieobecnego" - dodaje.
Zlatan Ibrahimović po sobotnim meczu z Burnley FC będzie mógł odpocząć, ponieważ będzie przerwa na spotkania reprezentacji narodowych, a Szwed już zakończył grę dla kadry Szwecji.
Jamie Carragher, ekspert stacji Sky Sports, stwierdził, że pierwsza połowa spotkania z Manchesterem City była najsłabsza Ibrahimovicia w całej jego karierze. W drugiej zaliczył asystę przy golu Juana Maty.
ZOBACZ WIDEO Żelazny: Decyzja o wyborze Bońka będzie zaskarżona (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}