Mistrz Polski był zespołem słabszym od zamykającej tabelę Lotto Ekstraklasy Wisły Kraków, ale udało mu się, głównie dzięki Arkadiuszowi Malarzowi, wywieźć z Reymonta 22 cenny punkt.
- Myślę, że jak na wynik 0:0, to na boisku działo się dużo ciekawego i mecz miał swoją dramaturgię. Dla trenerów to był bardzo nerwowy mecz - mówi Aleksandar Vuković.
Pełniący obowiązki trenera Legii Serb bardzo chwalił Biała Gwiazdę za piątkowy występ: - Musimy przyjąć ten remis z szacunkiem. Uważam, że tabela polskiej ekstraklasy w tej chwili mocno kłamie. Nie widzę, w czym Wisła jest słabsza od drużyn z czołówki tabeli. Punkt z tak grającą Wisłą nie jest dla Legii najgorszym wynikiem. Mogliśmy strzelić gola w ostatniej minucie, ale nie wiem, czy byłoby to zasłużone zwycięstwo. 0:0 to sprawiedliwy wynik.
Vuković objął zespół w poniedziałek, więc pracę z piłkarzami miał tylko cztery dni. Mimo to udało mu się poprawić przynajmniej jeden element gry.
- W paru elementach zespół pokazał postęp. Choćby przy obronie stałych fragmentów gry. Wisła miała tyle rzutów wolnych i rożnych, że w poprzednich meczach to się mogło skończyć pogromem. A teraz nawet rzut karny obroniliśmy - cieszy się Vuković.
Vive Tauron Kielce broni tytułu mistrza Europy w EHF Champions League! Oglądaj NA ŻYWO mecz z Mieszkow Brześć 24.09 o 15:55 online na elevensports.pl lub w Eleven Sports u największych operatorów – takich jak Cyfrowy Polsat, nc+, UPC, Vectra, Multimedia, INEA czy TOYA.
ZOBACZ WIDEO: "Najważniejsze dla klubów jest, żeby gwiazdy były szczęśliwe". Lewandowski ma dostać podwyżkę