Mecz na szczycie Bundesligi: Hertha nie wygrała w Monachium z Bayernem od 39 lat!

PAP/EPA /  	PAP/EPA/ANNEGRET HILSE / PAP/EPA/ANNEGRET HILSE
PAP/EPA / PAP/EPA/ANNEGRET HILSE / PAP/EPA/ANNEGRET HILSE

Hertha Berlin zaliczyła najlepszy start w historii Bundesligi, zdobywając komplet punktów w trzech pierwszych kolejkach. W środę stołeczną drużynę czeka arcytrudne zadanie - wyjazdowym mecz z Bayernem Monachium.

Pokonanie Bayernu Monachium na jego terenie to duża sztuka, ale w ostatnich pięciu latach po zwycięstwa na Allianz Arena sięgali m.in. piłkarze Borussii Dortmund, Bayeru Leverkusen, Schalke 04, Borussii Moenchengladbach i 1.FSV Mainz.

Hertha Berlin na ogranie Bawarczyków w Monachium czeka aż od 1977 roku, kiedy zwyciężyła 2:0, a wśród przegranych wystąpiły takie legendy jak Sepp Maier, Uli Hoeness, Karl-Heinz Rummenigge i Gerd Mueller.

W żadnej z kolejnych 21 wizyt w Monachium zawodnicy Herthy (klub z Berlina przez kilkanaście lat nie występował w najwyższej klasie rozgrywkowej) nie potrafili odnieść zwycięstwa. W tym okresie zdołali zaledwie cztery razy sięgnąć po remis, ostatnio w 2004 roku!

- Mam nadzieję, że tym razem Hertha wywiezie z Monachium przynajmniej punkt. To ważne, żeby zespół nie pozwolił się zdominować Bayernowi już od początku meczu. Trzy zwycięstwa na inaugurację to świetny wynik, jednak nie można spoczywać na laurach - motywuje młodszych kolegów kapitan Herthy z 1977 roku, Erich Beer.

ZOBACZ WIDEO: Marek Jóźwiak: Legii potrzeba człowieka z prostym przekazem (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Podopieczni Pala Dardaia są w dobrej formie, stracili dotąd w lidze tylko jednego gola i potrafią zaskoczyć w akcjach ofensywnych. Jeśli rozpoczną zawody tak dobrze jak FC Ingolstadt 04 w sobotę (ulegli Bayernowi 1:3 mimo prowadzenia) i wyjdą na prowadzenie, a następnie będą się solidnie bronić, niespodzianka i przełamanie fatalnej serii nie są wykluczone.

Na korzyść Herthy nie działa fakt, iż Bayern wystąpi w niemal najsilniejszym zestawieniu. Do "jedenastki" po kontuzji powraca Jerome Boateng, a z ważnych ogniw zabraknie tylko rekonwalescenta Arjena Robbena i narzekającego na uraz Douglasa Costy. Bramkarza Rune Jarsteina straszyć będzie oczywiście Robert Lewandowski.

Bayern Monachium - Hertha Berlin / śr. 21.09.2016 godz. 20:00

Przewidywane składy:

Bayern: Neuer - Lahm, Martinez, Boateng, Alaba - Kimmich, Alonso, Thiago - Mueller, Lewandowski, Ribery.

Hertha: Jarstein - Pekarik, Langkamp, Stark, Plattenhardt - Lustenberger, Skjelbred - Weiser, Stocker, Haraguchi, Ibisević.

Źródło artykułu: