Sandecja - Olimpia: czas nadrobić zaległości

Sandecja Nowy Sącz podtrzymała tradycję i ponownie przegrała mecz z Drutex-Bytovią Bytów. Biało-czarnym jeszcze nie udało się pokonać tej drużyny. Wyjątkiem nie była potyczka ósmej kolejki zaplecza Lotto Ekstraklasy - Rozegraliśmy dobre spotkanie, ale byliśmy bardzo nieskuteczni - komentował trener Radosław Mroczkowski.

Biało-czarni stracili punkty na wyjeździe, natomiast Olimpia Grudziądz nie wykorzystała atutu własnego boiska, przegrywając 1:2 z Górnikiem Zabrze. - Zagraliśmy jedno z lepszych spotkań, nawet mogę powiedzieć najlepszy mecz w tym sezonie - mówił szkoleniowiec Jacek Paszulewicz po trzeciej porażce w tych rozgrywkach.

Przed rozegraniem zaległego meczu ekipa z województwa kujawsko-pomorskiego zajmuje dopiero 14. miejsce w I lidze. 8 punktów Olimpii to o 3 mniej od Sandecji, która plasuje się na 9. pozycji.

Przytoczone wcześniej wypowiedzi trenerów obu drużyn zwiastują ciekawe widowisko na stadionie w Nowym Sączu. Dość szybko nadarzy się okazja zrehabilitowania się po ostatnich przegranych.

Dla drużyny przyjezdnej będzie to najdalszy wyjazd w sezonie. Drużyna z Grudziądza ma do pokonania przynajmniej około 550 km. Smak takiej podróży doskonale zna Michal Piter-Bucko. Słowacki obrońca latem został graczem Sandecji, a wcześniej reprezentował barwy Olimpii. Zaliczył 3 mecze wyjazdowe grając przeciwko swojej obecnej drużynie. Przy Kilińskiego strzelił nawet bramkę samobójczą w październiku 2013 roku. Sądeczanie wygrali wtedy 2:0.

Sandecja Nowy Sącz - Olimpia Grudziądz śr. 14.09.2016 godz. 18.00
Przewidywane składy:

Sandecja: Łukasz Radliński - Lukas Kuban, Dawid Szufryn, Michal Piter-Bucko, Kamil Słaby, Bartłomiej Dudzic, Grzegorz Baran, Michał Gałecki, Wojciech Trochim, Maciej Małkowski, Maciej Korzym.

Olimpia: Jakub Wrąbel - Damian Ciechanowski, Matic Zitko, Mariusz Malec, Marcin Woźniak, Dariusz Kłus, Arkadiusz Kasperkiewicz, Adam Banasiak, Karol Angielski, Marcin Kaczmarek, Damian Michalik.

Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom).

ZOBACZ WIDEO Leśnodorski o Hasim: W Legii nie palimy nikogo na stosie (źródło TVP)

{"id":"","title":""}