Strzelanina w spotkaniu Realu Madryt! 7 goli i niewykorzystany rzut karny

PAP/EPA / Emilio Naranjo
PAP/EPA / Emilio Naranjo

Prawdziwy spektakl obejrzeli kibice zgromadzeni na Santiago Bernabeu. Real Madryt pokonał u siebie Osasunę Pampeluna 5:2. Dodatkowo beniaminek nie wykorzystał rzutu karnego i kończył mecz w osłabieniu po czerwonej kartce.

W tym artykule dowiesz się o:

Po raz pierwszy w tym sezonie na boisku pojawił się jeden z kandydatów do zdobycia Złotej Piłki - Cristiano Ronaldo. Portugalczyk w premierowych kolejkach pauzował ze względu na kontuzję kolana, której nabawił się w finale mistrzostw Europy. 31-latek zanotował świetny powrót. Wybiegł w podstawowym składzie i już w 6. minucie trafił do siatki po książkowej kontrze oraz asyście Garetha Bale'a.

Beniaminek z Pampeluny w pierwszych 2 meczach zdobył tylko oczko i nic nie wskazywało na to, że poprawi swój dorobek na Santiago Bernabeu. Ekipa z Nawarry stworzyła sobie jedną wyborną okazję w I połowie, przy której Unai Garcia trafił w poprzeczkę po strzale z główki. Odpowiedzią Realu był nokaut jeszcze przed przerwą po golach dwóch defensorów.

Podobnie jak Ronaldo, w tym sezonie zadebiutował Danilo i podobnie jak Portugalczyk, okrasił swój występ golem po tym jak skutecznie dobił uderzenie Alvaro Moraty. Chwilę później wynik podwyższył Sergio Ramos. Hiszpan, w swoim stylu, urwał się rywalowi i po centrze z rzutu rożnego główkował wprost do siatki Osasuny.

Po zmianie stron wynik podwyższył kolejny obrońca - Pepe, a drugą asystę po centrze z kornera zanotował Toni Kroos. Co ciekawe... Portugalczyk również debiutował w tym sezonie ligowym. Oprócz defensorów, na pochwały zasłużyli pomocnicy Realu. Wiele zamieszania na połowie rywala stwarzał Mateo Kovacić, a kapitalnego gola zdobył Luka Modrić, który uderzył z dystansu i trafił do siatki na 5:0.

ZOBACZ WIDEO Hasi o transferach Legii: Rywalizacja jest zabójcza (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Wysokie prowadzenie nie podziałało dobrze na wicemistrza Hiszpanii. Gospodarze wyraźnie odpuścili krycie, co wykorzystała Osasuna. Beniaminek zdobył dwie bramki po strzałach głową, a w międzyczasie nie wykorzystał rzutu karnego. Sergio Ramos sfaulował rywala, ale strzał z jedenastu metrów Roberto Torresa zatrzymał Kiko Casilla, który od początku sezonu zastępuje kontuzjowanego Keylora Navasa. Co ciekawe, błąd przy całej sytuacji popełnił sędzia, ponieważ tuż po faulu Ramosa do siatki trafił Oier i zgodnie z przepisami, arbiter powinien puścić grę, a nie zatrzymywać ją gwizdkiem.

Obok Ronaldo, Danilo i Pepe pierwszy występ w tym sezonie zanotował Karim Benzema. Francuz zastąpił Ronaldo i również był bardzo bliski gola. Napastnik w jednej akcji trafił w poprzeczkę, a już w doliczonym czasie gry... w słupek. Ostatecznie mecz zakończył się wygraną gospodarzy 5:2, dzięki czemu Real utrzyma się w ścisłej czołówce z kompletem punktów.

Real Madryt - Osasuna Pampeluna 5:2 (3:0)
1:0 - Cristiano Ronaldo 6'
2:0 - Danilo 40'
3:0 - Sergio Ramos 45+1'
4:0 - Pepe 56'
5:0 - Luka Modrić 62'
5:1 - Oriol Riera 64'
5:2 - David Garcia 78'

W 72. minucie rzutu karnego nie wykorzystał Roberto Torres (Osasuna) - Kiko Casilla obronił.

Składy:

Real Madryt: Kiko Casilla - Danilo, Pepe, Sergio Ramos, Nacho - Luka Modrić (63' Marco Asensio), Toni Kroos, Mateo Kovacić - Gareth Bale (74' Lucas Vazquez), Alvaro Morata, Cristiano Ronaldo (66' Karim Benzema).

Osasuna Pampeluna: Nauzet Perez - Cayetano Bonnin, Unai Garcia, Miguel Flano, David Garcia, Juan Fuentes - Oier, Fausto Tienza, Miguel de las Cuevas (71' Roberto Torres) - Emmanuel Riviere (61' Oriol Riera), Kenan Kodro (53' Jaime Romero).

Żółte kartki: Danilo, Sergio Ramos (Real) oraz Miguel Flano, Unai Garcia, Bonnin (Osasuna).

Czerwona kartka: Bonnin /79', za drugą żółtą/ (Osasuna).

Sędzia: Fernandez Borbalan.

Komentarze (0)