II liga: Raków podejmie Radomiaka. Zderzenie dużych aspiracji i potencjałów

Nie ma problemu ze wskazaniem najlepiej zapowiadającego się spotkania w 8. kolejce II ligi. Wicelider Raków Częstochowa podejmie kandydata do awansu Radomiaka Radom. Ten i pozostałe mecze zaplanowano na sobotę.

Drużyny, które zmierzą się w Częstochowie, są w pierwszym szeregu kandydatów do awansu. Zgodnie z oczekiwaniami plasują się wysoko w tabeli. Raków jest niepokonanym wiceliderem, a Radomiak Radom zajmuje 4. miejsce barażowe. Przyjezdni mogą zredukować całą przewagę Rakowa w sobotę.

- To dla nas ważne, że podtrzymujemy serię meczów bez porażki. Każdy punkt może być ważny przy podsumowaniu sezonu - powiedział Marek Papszun, trener Rakowa po remisie 1:1 z Siarką Tarnobrzeg.

- Brakowało nam trochę jakości w grze, ale jesteśmy wciąż na etapie, w którym musimy pracować nad sobą i być mocno zaangażowani w grę, a czas będzie pracować na naszą korzyść.

Radomiak przygotowywał się do meczu w Częstochowie przez osiem dni po zwycięstwie 3:2 z Kotwicą Kołobrzeg. Dotychczas ekipa Wernera Liczki jest tak samo często chwalona jak krytykowana. Pojedynek z zespołem znad morza był sezonem radomian w pigułce. Po 45 minutach prowadzili 3:0, by następnie stracić dwa gole i na dodatek mieć furę szczęścia, ponieważ Kotwica trafiła w doliczonym czasie w poprzeczkę.

ZOBACZ WIDEO: Rozczarowanie po meczu z Kazachstanem (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

- Nie zachowaliśmy się dobrze przy stałych fragmentach i prostopadłych piłkach przeciwnika. Pozytywne były natomiast wynik i nasz sposób gry – analizował Liczka.

Raków to jedyna drużyna, która w razie zwycięstwa może strącić Odrę Opole z fotela lidera. Niepokonanego beniaminka czeka mecz z ROW 1964 Rybnik. Ekipa Dietmara Brehmera wygrała dwa spotkania wyjazdowe w Kołobrzegu i Katowicach, co dało jej 6 z 7 dotychczas zdobytych punktów. Odra powinna więc mieć się na baczności.

Dobrze zapowiada się pojedynek w Poznaniu. Warta gości sąsiada ze strefy spadkowej PGE GKS Bełchatów i chciałaby jego kosztem uciec nad kreskę. Brunatni zaczęli sezon od dwóch zwycięstw, zbliżyli się do szczytu tabeli, po czym przez pięć kolejek nie wygrali nawet raz.

Na koniec kolejki spotkanie ekip z Mazowsza. Polonia Warszawa jest w tabeli tylko punkt przed Legionovią Legionowo. Choć ta druga nie poniosła dotychczas dużych strat, a ostatnio przegrała z liderem po niezłym występie, trener Ryszard Wieczorek wygłosił najbardziej pesymistyczną przemowę kolejki:

- Nie jesteśmy w stanie zastąpić kilku klasowych zawodników. Obecni piłkarze grają na tyle, ile ich stać, ale skuteczność w defensywie i w ofensywie to klucz, by drużyna mogła grać o wysokie cele. Plany, by Legionovia mogła powalczyć o coś więcej, musimy włożyć między bajki, bo realia pokazują nam miejsce w szeregu.

8. kolejka II ligi:

Stal Stalowa Wola - Błękitni Stargard / sob. 10.09.2016 godz. 16.00

Raków Częstochowa - Radomiak Radom / sob. 10.09.2016 godz. 16.00

Odra Opole - ROW 1964 Rybnik / sob. 10.09.2016 godz. 16.30

Olimpia Zambrów - Rozwój Katowice / sob. 10.09.2016 godz. 17.00

Polonia Bytom - Siarka Tarnobrzeg / sob. 10.09.2016 godz. 17.00

Olimpia Elbląg - Gryf Wejherowo / sob. 10.09.2016 godz. 17.00

Warta Poznań - PGE GKS Bełchatów / sob. 10.09.2016 godz. 17.00

Kotwica Kołobrzeg - Puszcza Niepołomice / sob. 10.09.2016 godz. 18.00

Polonia Warszawa - Legionovia Legionowo / sob. 10.09.2016 godz. 19.00

[multitable table=716 timetable=16703]Tabela/terminarz[/multitable]

Źródło artykułu: