Nenad Bjelica grał z polskimi piłkarzami. "Wojciech Kowalczyk mógł osiągnąć dużo więcej"

WP SportoweFakty / Michał Jankowski / Na zdjęciu: Nenad Bjelica
WP SportoweFakty / Michał Jankowski / Na zdjęciu: Nenad Bjelica

Dla Nenada Bjelicy praca w Lechu to pierwsza poważna styczność z polskim futbolem. Chorwat pamięta jednak kilku piłkarzy z naszego kraju, z którymi w przeszłości grał.

Najwięcej wspomnień 45-latek ma z czasów wspólnej gry z Wojciechem Kowalczykiem. - Spotkaliśmy się w Realu Betis, a później w Las Palmas. To był napastnik o ogromnym potencjale - ocenił trener Kolejorza.

- Myślę, że Kowalczyk nie doszedł do wszystkiego, co mógłby osiągnąć jeśli spojrzymy jak duże miał umiejętności - dodał Nenad Bjelica.

Polskich zawodników, z którymi zetknął się niegdyś Chorwat, było znacznie więcej. - W sumie aż sześciu. W 1.FC Kaiserslautern grałem razem z Tomaszem Kłosem i Kamilem Kosowskim. W Admirze Wacker Moedling spotkałem natomiast Grzegorza Szamotulskiego, Tomasza Iwana i niestety zmarłego już Adama Ledwonia - wyliczył.

Bjelica zaczął pracę w Poznaniu we wtorek. Zastąpił na stanowisku zwolnionego dzień wcześniej Jana Urbana i podpisał z Lechem dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.

ZOBACZ WIDEO Bartosz Kapustka: W klubie mówią, że "Wasyl" to mój ojciec (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (1)
avatar
woj Mirmiła
1.09.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Z tym ma rację Bjelica, Wojciech Kowalczyk - uczestnik srebrnej drużyny w IO w Barcelonie nie wykorzystał w pełni wielkiego potencjału.
- Zobaczymy, jak trener Bjelica wykorzysta potencjał piłk
Czytaj całość