Nie trzeba się długo zastanawiać, aby wskazać najlepszego zawodnika 4. kolejki Lotto Ekstraklasy. Fiodor Cernych z Jagiellonii Białystok notuje najlepszy okres w zespole z Podlasia. W pojedynku z Arką Gdynia (wygrana 4:1) zdobył dwa gole i zaliczył dwie asysty.
W Ekstraklasie Cernych zadebiutował przed dwoma laty. W meczu w Gliwicach beniaminek Górnik Łęczna 2:1 pokonał zmęczony grą w europejskich pucharach Ruch Chorzów, a Litwin na boisku pojawił się na ostatni kwadrans. Już w debiucie mógł zdobyć gola. Nie udało mu się to, ale już wtedy widać było, że w zawodniku drzemie spory potencjał.
Po roku spędzonym w Łęcznej Cernych rozpoczął sezon w Górniku, ale pod koniec sierpnia 2015 roku przeszedł do Jagiellonii, gdzie w poprzednich rozgrywkach zdobył zaledwie 3 gole. Trener Michał Probierz ustawiał zawodnika raz na boku pomocy, raz w ataku, gdzie Litwin woli występować.
W obecnym sezonie Cernych zdobył już dla Jagiellonii tyle bramek, co w poprzednim. Do rekordu z czasów występów w Łęcznej (11 trafień) trochę 25-letniemu piłkarzowi jeszcze brakuje. Jeśli zawodnik utrzyma formę z początku sezonu, zimą może się po niego ustawić długa kolejka chętnych.
ZOBACZ WIDEO Piotr Myszka: w Rio czuję się jak na wakacjach (źródło TVP)
{"id":"","title":""}