75 mln funtów - na tyle włodarze The Toffees wycenili 23-latka, którego kontrakt obowiązuje do połowy 2019 roku.
Londyńczycy są gotowi na spory wydatek, lecz tak pokaźnej sumy nie chcą płacić. Duże znaczenie ma jednak fakt, że sam zainteresowany robi wszystko, by wrócić na Stamford Bridge. Wcześniej nie dostał tam poważnej szansy, bo Jose Mourinho nie miał zamiaru na niego stawiać.
Co zrobi Everton? Trudno przewidzieć. Angielskie media przypominają, że rok temu na transfer do Chelsea mocno nalegał John Stones, mimo to klub z Goodison Park był nieugięty i porozumienie nie zostało osiągnięte.
ZOBACZ WIDEO Piotr Stokowiec: Przyjdą bardzo ciężkie czasy dla Zagłębia (źródło TVP)
{"id":"","title":""}