Gdy Mario Goetze opuszczał Borussię Dortmund w 2013 roku, był uważany za wielką gwiazdę. W Bayernie Monachium oczekiwań nie spełnił i systematycznie obniżał loty, coraz słabiej radził sobie także w drużynie narodowej.
- Jesteśmy przekonani, że nasz trener Thomas Tuchel sprawi, iż Mario wróci na najwyższy poziom, na którym grał przed opuszczeniem Dortmundu. W Monachium Goetze za duże myślał podczas gdy w piłkę i trochę stracił pewność siebie - tłumaczy Hans-Joachim Watzke, wyjaśniając, dlaczego zdecydował się wyłożyć za 24-latka aż 26 mln euro.
W Goetze mocno wierzy również legenda BVB, Karl-Heinz Riedle. - To bardzo zdolny zawodnik, który z pewnością nie zapomniał, jak gra się w piłkę. Na pewno też nie złoży broni i będzie walczył, by odzyskać optymalną dyspozycję. Już na Euro 2016 nie grał w mojej ocenie tak źle, jak jest oceniany - analizuje słynny napastnik.
- Tuchel potrafi odbudowywać formę swoich podopiecznych. Najlepszym przykładem jest Henrich Mchitarjan w ostatnim sezonie. Z Goetze czeka go trochę pracy, ale powinien sobie poradzić - puentuje Riedle w rozmowie z "Bildem".
ZOBACZ WIDEO Jacek Laskowski: Może być powtórka z Atlanty (źródło TVP)
{"id":"","title":""}