Cała trójka w minionym sezonie była kluczowymi piłkarzami Podbeskidzia Bielsko-Biała. Damian Chmiel i Robert Demjan w 2011 roku świętowali z bielskim klubem historyczny awans do Ekstraklasy. Z kolei Jozef Piacek do ekipy Górali dołączył przed rundą wiosenną minionego sezonu i szybko wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie. Słowak był filarem defensywy Podbeskidzia.
Chmiel miał jeszcze przez rok ważną umowę z Podbeskidziem, ale zdecydował się przedłużyć ją o kolejne dwanaście miesięcy. - Podjąłem decyzję o pozostaniu w Podbeskidziu i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy. Jestem w Bielsku - Białej i myślę że to dobra wiadomość zarówno dla mnie i mojej rodziny jak i kibiców. Najważniejsze dla mnie jest to, że jestem z tego ruchu bardzo zadowolony - powiedział pomocnik Górali, który w barwach Podbeskidzia w elicie rozegrał 104 spotkania i zdobył 17 goli.
Demjan, który w przeszłości był królem strzelców Ekstraklasy, podpisał z Podbeskidziem roczną umowę z klauzulą przedłużenia o kolejne 12 miesięcy. Słowacki napastnik może pochwalić się 125 meczami w Ekstraklasie, w których zdobył 31 goli. Również roczny kontrakt z opcją przedłużenia podpisał Piacek.
To kolejna dobra wiadomość dla kibiców Podbeskidzia Bielsko-Biała. Po tym jak po spadku z Ekstraklasy klub opuściło dwunastu zawodników, rozpoczęto budowę nowej drużyny. Wcześniej do zespołu spod Klimczoka dołączyli Łukasz Sierpina, Daniel Feruga oraz Tomasz Podgórski.
ZOBACZ WIDEO 60 sekund sportu: drugie oblicze gwiazd Euro 2016 (źródło TVP)
{"id":"","title":""}