"ABC" podaje, że Barcelona przedstawiła brazylijskiemu gwiazdorowi ofertę przedłużenia kończącego się w czerwcu 2018 roku kontraktu. Mistrzowie Hiszpanii proponują swojemu zawodnikowi sporą podwyżkę - z 9 do 14 milionów euro rocznie. Jednak ojciec piłkarza i jego agent doradzają mu, by przyjął jedną z trzech innych ofert, gwarantujących mu większe zarobki i, co ważniejsze, wyjście z cienia Lionel Messiego.
Doradcy Neymara uważają, że w Barcelonie będzie on zawsze co najwyżej numerem 2. W Madrycie byłby na równi z Cristiano Ronaldo, a w każdym innym klubie - zdecydowaną gwiazdą numer 1.
Pod względem finansowym najlepsza jest ponoć propozycja Paris Saint-Germain - 18 milionów euro netto rocznie przez 6 lat plus bonusy, które mogą przynieść mu kolejne 10 milionów. Manchester United proponuje 17 milionów za rok gry i pięcioletni kontrakt. Real Madryt, tak jak PSG, oferuje umowę na 6 lat i 15 milionów euro rocznie plus premie. To właśnie ofertę "Królewskich" agent Neymara Wagner Ribeiro ma uważać za najlepszą pod względem piłkarskim.
W kontrakcie 24-letniego Brazylijczyka z Barceloną znajduje się klauzula umożliwiająca mu odejście do klubu, który zapłaci Katalończykom 192 miliony euro. Jeśli zatem któraś z wymienionych ekip zechce pozyskać Neymara jeszcze przed czerwcem 2018 roku, będzie musiała pobić transferowy rekord świata o prawie 100 milionów.
[color=black]ZOBACZ WIDEO Euro 2016. Mecz z Ukrainą szansą dla rezerwowych? (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
[/color]