Maurizio Sarri chętnie stawiał na Piotra Zielińskiego w Empoli FC, ale pozycja reprezentanta Polski jeszcze się umocniła po objęciu sterów w zespole przez Marco Giampaolo. Następca Sarriego w sezonie 2015/2016 nie wyobrażał sobie podstawowego składu bez polskiego pomocnika, a Zieliński szansę wykorzystał perfekcyjnie. Strzelił 5 goli, 6 razy asystował i wzbudził zainteresowanie gigantów.
W nowym sezonie w Empoli nie będzie już ani Giampaolo, który zdecydował się na odejście z klubu, ani Zielińskiego. Wypożyczenie 22-latka dobiegło końca i obecnie karty rozdaje Udinese Calcio, które prowadzi zaawansowane rozmowy z SSC Napoli. Według włoskich mediów, rozbieżności nie są duże.
- Zieliński to nowoczesny pomocnik, który ma mnóstwo atutów. Dysponuje świetną techniką, dryblingiem, pracuje dla zespołu przy posiadaniu piłki, potrafi też wykańczać akcje. Do tego jest inteligentny i umiejętnie realizuje taktykę. Nie ma wielu takich zawodników w Serie A - zachwala podopiecznego cytowany przez radio "Kiss Kiss Napoli" Giampaolo, dając do zrozumienia, że na Polaku nie należy oszczędzać.
Z ostatnich doniesień wynika, że Napoli jest gotowe zapłacić za Zielińskiego około 14 mln euro i w rozliczeniu przekazać Udinese Kolumbijczyka Juana Camilo Zunigę.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Kosowski wróży Zielińskiemu gigantyczną karierę: może trafić do Barcelony