Stanisław Czerczesow: Chcę Warszawy United

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Adam Warżawa
PAP / Adam Warżawa
zdjęcie autora artykułu

Legia Warszawa w niedzielę zagra z Pogonią Szczecin o mistrzostwo Polski. - Kiedy zaczynałem pracę w klubie nikt nie wyobrażał sobie, że będziemy w tym miejscu - mówi trener stołecznej drużyny Stanisław Czerczesow.

Rosjanin szkoleniowcem Legii został w październiku ubiegłego roku. Kiedy podpisywał umowę z warszawiakami, zespół był w tabeli czwarty i do liderującego Piasta Gliwice tracił dziesięć punktów.

- Od pierwszego dnia mojej pracy wszystkie mecze miały duży ciężar gatunkowy - przypomina Czerczesow. - Musieliśmy być odpowiednio zmotywowani, bo trzeba było gonić Piasta. Nie powinniśmy tracić punktów ze słabszymi drużynami, ale dobrze, że z tymi mocnymi graliśmy jak równy z równym.

Dziś Legia przewodzi ligowej stawce. Warszawiacy mają tyle samo punktów co Piast, ale po rundzie zasadniczej byli wyżej w tabeli. Jeżeli pokonają Pogoń, tytuł będzie ich niezależnie od wyniku, który w ostatniej kolejce osiągną gliwiczanie.

- Zrobimy wszystko, żeby zdobyć mistrzostwo - deklaruje Rosjanin. - Nie każdemu jest dane grać o pierwsze miejsce w lidze. Chciałbym, żebyśmy z kibicami i dziennikarzami, tworzyli całość. Żeby to była Warszawa United.

ZOBACZ WIDEO Sławomir Peszko: Życzę Piastowi zwycięstwa (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: