Co ciekawe, pierwsza część meczu w ogóle nie wskazywała na to, że padnie aż pięć goli. Na przerwę obie drużyny schodziły przy bezbramkowym remisie. Niedługo po wznowieniu gry rozpętała się prawdziwa "strzelanina".
Wynik w 51. minucie, ku uciesze miejscowych fanów, otworzył Marcel Tisserand. 23-latek z bliska wykończył dośrodkowanie spod chorągiewki. Przyjezdni długo męczyli się z dzielnie walczącym rywalem. Na ich trafienie trzeba było czekać do 73. minuty, kiedy to Clement Grenier skorzystał z nieudanej interwencji golkipera gospodarzy.
Kolejne fragmenty przyniosły emocjonującą wymianę ciosów. Na trafienie Alexandre Lacazette'a błyskawicznie odpowiedział Wiessam Ben Yedder. Decydujące słowo należało jednak do graczy Olympique. W potężnym zamieszaniu pod bramką Lafonta najlepiej odnalazł się Corentin Tolisso i to on zapewnił swojej drużynie komplet punktów.
ZOBACZ WIDEO Kasper Hamalainen trafił dla Legii. "To dla mnie duża ulga"
{"id":"","title":""}
Taki wynik oznacza, że OL przynajmniej do niedzieli - wtedy swój mecz rozegra AS Monaco - będzie wiceliderem francuskiej Ligue 1.
Toulouse FC - Olympique Lyon 2:3 (0:0)
1:0 - Marcel Tisserand 51'
1:1 - Clement Grenier 73'
1:2 - Alexandre Lacazette 81'
2:2 - Wiessam Ben Yedder 82'
2:3 - Corentin Tolisso 85'
Składy:
Toulouse FC: Lafont – Yago, Diop, Tisserand, Moubandje – Doumbia (77' Sirieix), Blin – Regattin (69' Akpa Akpro), Didot (63' Trejo), Braithwaite – Ben Yedder.
Olympique Lyon: A. Lopes – Rafael, Yanga-Mbiwa, Umtiti, Morel (76' Bedimo) – Ferri, Gonalons, Tolisso – Ghezzal (68' Grenier), A. Lacazette, Valbuena (68' Fekir).
Żółte kartki: Regattin, Sirieix (Toulouse) oraz Valbuena, A. Lopes, Tolisso (Lyon).
Sędzia: Clement Turpin
Mecz piątkowy:
OGC Nice - Stade Reims 2:0
1:0 - Valere Germain 11'
2:0 - Hatem Ben Arfa 56' (k.)
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)