W Dumie Katalonii Marc-Andre ter Stegen nie jest numerem 1 i może liczyć na grę tylko w Pucharze Króla oraz Lidze Mistrzów. Nieregularność występów sprawiła, że zaczął głośno zgłaszać możliwość odejścia z FC Barcelona.
Po reprezentanta Niemiec zgłosiły się Liverpool FC oraz Manchester City. Chociaż to w zespole Juergena Kloppa ter Stegen miałby nieco większe szanse na regularne występy, "The Telegraph" przekonuje, że po wychowanka Borussii Moenchengladbach sięgną Obywatele i transfer jest blisko finalizacji.
Manchester ma zapłacić za ter Stegena około 25 mln euro, a bramkarz zastąpi Wilfredo Caballero i powalczy o miejsce w podstawowym składzie z Joe Hartem. Z tej rywalizacji mógłby wyjść obronną ręką, gdyż Anglik gra w kratkę i nie zawsze zachwyca. Tym bardziej, że skoro Pep Guardiola chce wydać pokaźną sumę na Niemca, to prawdopodobnie nie po to, by sadzać go wśród rezerwowych.
Dodajmy, że według zgodnych doniesień europejskich mediów, pierwszym nabytkiem City przed nowym sezonem zostanie Ilkay Gundogan z Borussii Dortmund. Pomocnik już ogłosił, że poinformuje o swojej przyszłości przed końcem kwietnia i wszystko wskazuje na to, iż przyjmie propozycję Manchesteru.
Zobacz wideo: WP Euro Raport. Włoska robota Adama Nawałki
Źródło: WP SportoweFakty