Marcus Rashford zdobył bramkę na wagę zwycięstwa w prestiżowych derbach Manchesteru i był to jego piąty gol w ósmym występie w seniorskiej drużynie Manchester United.
18-latek dostał swoją szansę od Louisa van Gaala po tym, jak kontuzji doznał Anthony Martial. Stało się to przed meczem Ligi Europy z FC Midtjylland. Rashford zadebiutował w tym spotkaniu i zdobył dwie bramki.
Trzy dni później wystąpił ponownie, tym razem w meczu przeciwko Arsenal Londyn i ponownie dwukrotnie trafił do bramki rywala.
Takim początkiem seniorskiej kariery młody zawodnik bije nawet Martiala, który potrzebował dziewięciu spotkań na zdobycie pięciu goli.
Lionel Messi zadebiutował w barwach Dumy Katalonii w 2004 i dopiero po 25 meczach mógł się pochwalić pięcioma bramkami na koncie. Wayne'owi Rooney'owi w ekipie Evertonu zajęło to nieco mniej, bo 20 spotkań.
Cristiano Ronaldo przeniósł się do Manchesteru United ze Sportingu Lizbona w 2003 i trzeba było aż 39 spotkań w barwach Czerwonych Diabłów, żeby strzelił pięć goli.
Niezwykłe dokonania urodzonego w Manchesterze 18-latka wzbudziły zachwyt na całym świecie, po zdobyciu bramki w derbach pochwalił go również publicznie legendarny zawodnik Man Utd David Beckham.
- Kiedy szansę grania dostaje dzieciak, który kocha swój klub i kocha piłkę nożną, tak to właśnie wygląda. To cudownie widzieć jego euforię po strzeleniu gola. Gratulacje, Marcus, życzę ci następnych tak wspaniałych dni - napisał były piłkarz w mediach społecznościowych.
Zobacz wideo: #dziejesienazywo: "Nikt nie jest w stanie zastąpić Roberta Lewandowskiego"