Bohaterowie Bayernu byli zmęczeni. Lewandowski: 120 minut w środę dało nam się we znaki

PAP/EPA / FEDERICO GAMBARINI / FEDERICO GAMBARINI
PAP/EPA / FEDERICO GAMBARINI / FEDERICO GAMBARINI

Bayern Monachium nie bez problemów pokonał 1.FC Koeln (1:0) w 27. kolejce Bundesligi. Pep Guardiola nie ukrywał zadowolenia i przypominał, że jego piłkarze w środę rozegrali wyczerpujący pojedynek.

Bawarczycy byli krok od odpadnięcia z Ligi Mistrzów. Dopiero w doliczonym czasie gry rewanżu z Juventusem Turyn doprowadzili do dogrywki, by ostatecznie zwyciężyć 4:2. Pep Guardiola w sobotę dokonał pięciu roszad w podstawowym składzie w porównaniu do meczu z Włochami, ale m.in. Douglas Costa, Robert Lewandowski i David Alaba odpoczynku nie mieli.

- Nie jest łatwo grać dwa i pół dnia po 120-minutowym pełnym emocji spotkaniu. W pierwszej półgodzinie szło nam dobrze, z kolei w ostatnich 25 minutach zawodnicy Koeln byli bardzo groźni - ocenił Guardiola po triumfie 1:0 nad 1.FC Koeln.

Komplet punktów zapewnił Bawarczykom w Kolonii niezawodny Robert Lewandowski. Napastnik w 10. minucie oddał precyzyjny strzał sprzed pola karnego i Timo Horn nie miał żadnych szans.

- To nie był perfekcyjny występ, ale 120 minut spędzone w środę na boisku dało nam się we znaki. Jeśli prowadzisz w końcówce tylko jednym golem i grasz na wyjeździe, nigdy nie jest bezpiecznie. Koeln szukało wyrównania, ale zdołaliśmy utrzymać prowadzenie. Najważniejsze jest zdobycie kolejnych trzech punktów - skomentował "Lewy", cytowany przez fcbayern.de.

Zobacz wideo: Kamil Stoch: Horngacher jest znakomitym trenerem

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu: