Hiszpańskie zaskoczenie. Airam Cabrera namieszał w Ekstraklasie

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara
zdjęcie autora artykułu

Nie ma cienia wątpliwości, że piłkarska wiosna należy właśnie do niego. Airam Cabrera, napastnik Korony, przyszedł do polskiej Ekstraklasy z peryferii hiszpańskiego futbolu i zaskakuje skutecznością. Obecnie bije na głowę nawet Nemanję Nikolicia.

W tym artykule dowiesz się o:

Jesień w Polsce była węgierska, wiosnę z kolei mamy hiszpańską. Po doskonałym przywitaniu się z Ekstraklasą w wykonaniu Nemanji Nikolicia, teraz to Airam Cabrera udowadnia, że potrafi regularnie trafiać do siatki. - To zasługa energii z Teneryfy - śmieje się. - Na początku nie było łatwo. Nowy kraj, nowa liga, dołączyłem do zespołu, który już się znał i to nie było łatwe. Przeszedłem już jednak przez okres adaptacji i stąd ta zmiana, kluczowe było także zaufanie, którym od pierwszego dnia obdarzył mnie trener - dodaje były zawodnik Cadiz CF.

28-latek był bezkonkurencyjny w sześciu dotychczas rozegranych meczach po zimowej przerwie. Hiszpan strzelił aż osiem bramek, dzięki czemu znacząco poprawił swój dorobek z jesieni (4 gole), ale przede wszystkim pomógł Koronie - po raz ostatni kilka dni temu w konfrontacji z wrocławskim Śląskiem, kiedy zanotował dublet, ratując swój zespół z opresji.

O tym, że Cabrera znajduje się w wybornej dyspozycji przekonali się już bramkarze Pogoni Szczecin, Lechii Gdańsk, Górnika Łęczna, Wisły Kraków oraz Śląska Wrocław. Czy to samo czeka w piątek golkipera Piasta Gliwice? - Postaramy się wygrać i mam nadzieję, że uda mi się pomóc w tym, aby drużyna miała jak najwyższe miejsce w tabeli - mówi piłkarz pochodzący z Puerto de la Cruz. Dlaczego wylądował akurat w Kielcach? Okazuje się, że to zasługa między innymi byłego szkoleniowca Korony, Jose Rojo Martina.

- Rozmawiałem z trenerem Pachetą, powiedział mi, że to dobra okazja i solidny klub, dlatego zdecydowałem się podpisać umowę - wyjaśnił Cabrera. Wielu kibiców zarzuca mu, że w skład jego wiosennego dorobku wchodzą trzy gole z rzutów karnych. Ale czy to coś złego? "Jedenastka" to jeszcze nie gol i ją również trzeba umieć wykorzystać.

Niespodziewanie wysoka skuteczność Cabrery pozwoliła mu do tej pory nie tylko zrównać się z Andrzejem Niedzielanem pod względem liczby zdobytych bramek dla Korony w Ekstraklasie, ale także ustanowić swój własny rekord. Nigdy bowiem w trakcie jednego sezonu, na tak wysokim szczeblu rozgrywek, nie udało mu się zdobyć 12 goli. - W Segunda Division B strzeliłem co prawda 27-28 goli, ale w wyższej lidze było ich już maksymalnie 8 - zdradza.

Snajper, dla którego Ekstraklasa jest pierwszą zagraniczną ligą w karierze, nie chce przewidywać na ilu golach tym razem zatrzyma się jego licznik. Były gracz rezerw Villarreal CF doskonale zdaje sobie sprawę, że kryzys może przyjść w każdej chwili. - Nie mam żadnych planów, jeśli się okaże, że nic już nie strzelę, a drużyna będzie wygrywać, to będę zadowolony.

Kontrakt Airama Cabrery z Koroną obowiązuje do końca czerwca 2016 roku. Co potem? - Nie myślę aż tak daleko, skupiam się na najbliższym meczu. Powrót do Hiszpanii nie jest jednak moją obsesją. Moje dokonania poza ojczyzną są dużo bardziej doceniane. W Kielcach czuję się bardzo dobrze, ja i moja dziewczyna wiedziemy spokojne życie - kończy.

Najskuteczniejsi piłkarze Ekstraklasy po zimowej przerwie*:

Imię i nazwiskoDorobek "wiosną"Dorobek w sezonie 2015/16
Airam Cabrera (Korona Kielce)8 goli12 goli
Wojciech Kędziora (Termalica B-B)5 goli7 goli
Grzegorz Kuświk (Lechia Gdańsk)4 gole8 goli
Michał Kucharczyk (Legia Warszawa)3 gole5 goli
Tomasz Hołota (Śląsk Wrocław)3 gole3 gole
Szymon Pawłowski (Lech Poznań)3 gole6 goli
Jakub Świerczok (Górnik Łęczna)3 gole6 goli
Aleksandar Prijović (Legia Warszawa)3 gole6 goli
Nemanja Nikolić (Legia Warszawa)2 gole23 gole

* - po sześciu meczach rozegranych w 2016 roku

Sebastian Najman @Obserwuj sebastiannajman

Zobacz wideo: WP Euro Raport: Karol Linetty. Przez Euro do wielkiego świata

Źródło: WP SportoweFakty

Źródło artykułu: