Nowe twarze pojawiły się w 13 z 16 ekip Ekstraklasy. W pierwszej po zimowej przerwie serii spotkań ligowych debiutantów zabrakło jedynie w składach Lechii Gdańsk, Ruchu Chorzów i Zagłębia Lubin, a najwięcej z nich (po 3) było w Śląsku Wrocław i Górniku Łęczna.
Zaznaczmy to od razu: żaden z debiutantów w swoim premierowym występie w Ekstraklasie nie rzucił nas na kolana. Niemniej jednak kilku z nich zaprezentowało się przyzwoicie, dając nadzieję, że mogą być ciekawymi postaciami.
Na takie wyróżnienie zasłużyli Łukasz Bogusławski z Górnika Łęczna, Nicki Bille Nielsen z Lecha Poznań, Zdenek Ondrasek z Wisły Kraków, Adam Gyurcso z Pogoni Szczecin i Jose Kante z Górnika Zabrze. Zespół tego ostatniego był tylko tłem dla Cracovii, ale akurat Hiszpan napsuł sporo krwi obrońcom Pasów i w innych okolicznościach, przy większym wsparciu kolegów może zamieszać w Ekstraklasie.
Bogusławski jest nominalnym środkowym obrońcą, ale w debiucie zagrał jako defensywny pomocnik i wywiązał się ze swoich zadań, a misji nie miał łatwiej - przecież rywalizował z jedną z najsilniejszych II linii w lidze, z Kamilem Vackiem i Radosławem Murawskim na czele.
Wisła przegrała ze Śląskiem Wrocław (0:1) i nie zdobyła bramki w piątym kolejnym meczu, ale Ondrasek pokazał, że wie, o co chodzi w piłce. Ponadto trener Tadeusz Pawłowski chwalił Czecha za to, że ten potrafi walczyć ze stoperami i we Wrocławiu faktycznie mocno uprzykrzył życie Piotrowi Celebanowi i Laszy Dwaliemu. Z Pawłem Brożkiem może stworzyć naprawdę ciekawy duet, dzięki któremu spotkania bez gola odejdą w zapomnienie.
Bramkami debiut w Ekstraklasie okrasili Nielsen i Gyurcso. Duńczyk w meczu Lecha z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza (5:2) zdobył bramkę na 2:0, a Węgier zapewnił Pogoni zwycięstwo w szalonym spotkaniu z Koroną Kielce (3:2). Nielsen był bardzo aktywny i już zrobił dla Lecha więcej niż Denis Thomalla przez całą rundę jesienną. Gyurcso natomiast pokazał próbkę umiejętności, ale wciąż czekamy na więcej - to w końcu król asyst węgierskiej ekstraklasy i bodaj najlepszy jej skrzydłowy.
Tylko dwóch z 25 debiutantów było Polakami i co ciekawe, obu szansę premierowego występu w Ekstraklasie dał Górnik Łęczna. Mowa o Damianie Jakubiku i wspomnianym już Łukaszu Bogusławskim, na których trener Jurij Szatałow postawił od pierwszej minuty. Pierwszy trafił do Łęcznej z I-ligowego Dolcanu Ząbki, a drugi z I-ligowego Chrobrego Głogów.
23 pozostałych nowicjuszy reprezentuje 16 różnych krajów: Słowację (4), Czechy (2), Słowenię (2), Ukrainę (2), Węgry (2), Białoruś (1), Brazylię (1), Bułgarię (1), Czarnogórę (1), Danię (1), Estonię (1) Gruzję (1), Hiszpanię (1), Japonię (1), Kanadę (1) i Litwę (1).
Średnia wieku debiutantów wyniosła 25,52. Najmłodszym z nich był Gruzin Lasza Dwali (21) ze Śląska Wrocław, a najstarszy Słowak Jozef Piacek (33) z Podbeskidzia Bielsko-Biała.
Zadebiutowali w Ekstraklasie w 22. kolejce:
Klub | Debiutant | Narodowość | Wiek | Minuty |
---|---|---|---|---|
Cracovia | Anton Karaczanakow | Bułgar | 24 | |
Górnik Łęczna | Dziugas Bartkus | Litwin | 27 | 90 |
Łukasz Bogusławski | Polak | 23 | 84 | |
Damian Jakubik | Polak | 26 | 90 | |
Górnik Zabrze | Jose Kante | Hiszpan | 26 | 56 |
Ken Kallaste | Estończyk | 28 | 21 | |
Jagiellonia Białystok | Guti | Brazylijczyk | 25 | 90 |
Matija Sirok | Słoweniec | 25 | 90 | |
Korona Kielce | Dmitrij Wierchowcow | Białorusin | 30 | 90 |
Charlie Trafford | Kanadyjczyk | 24 | 60 | |
Lech Poznań | Nicki Bille Nielsen | Duńczyk | 28 | 87 |
Vladimir Volkov | Czarnogórzec | 30 | 90 | |
Legia Warszawa | Adam Hlousek | Czech | 28 | 90 |
Piast Gliwice | Martin Bukata | Słowak | 23 | 30 |
Kristijan Ipsa | Słoweniec | 30 | 9 | |
Podbeskidzie Bielsko-Biała | Jozef Piacek | Słowak | 33 | 90 |
Samuel Stefanik | Słowak | 25 | 33 | |
Pogoń Szczecin | Adam Gyurcso | Węgier | 25 | 90 |
Śląsk Wrocław | Lasza Dwali | Gruzin | 21 | 90 |
Andras Gosztonyi | Węgier | 26 | 89 | |
Ryota Morioka | Japończyk | 25 | 68 | |
Termalica Bruk-Bet Nieciecza | Patrik Misak | Słowak | 25 | 45 |
Artem Putiwcew | Ukrainiec | 28 | 90 | |
Wisła Kraków | Witalij Bałaszow | Ukrainiec | 25 | 90 |
Zdenek Ondrasek | Czech | 28 | 90 |
Zobacz wideo: Arkadiusz Milik wróci do Polski?