Obrońca VfL Wolfsburg za 12 mln euro w Norwich City. Wilki muszą znaleźć zastępcę

W 2011 roku 1.FC Nuernberg pozyskał Timma Klosego za 0,4 mln euro, a dwa lata później VfL Wolfsburg zapłacił za stopera 6 mln euro. Teraz cena znów znacząco wzrosła, gdyż konto wicemistrza Niemiec wzbogaci się aż o 12 mln euro - angielskie kluby dysponują znacznymi środkami na wzmocnienia i dotyczy to także takich średniaków jak Norwich City.

Transfer Klosego będzie jak dotąd jednym z najdroższych w styczniu. Więcej kosztowali tylko Jonjo Shelvey (16 mln euro), Gerson (16 mln) oraz Benik Afobe (13,3 mln). To o tyle zaskakujące, że reprezentant Szwajcarii w zespole Dietera Heckinga był zaledwie rezerwowym, gdyż na środku obrony silną pozycję mają Dante oraz Naldo. W tym sezonie Bundesligi rozegrał 8 spotkań.

Utrata obrońcy sprawia, że działacze Wolfsburga muszą pozyskać nowego stopera przed rundą rewanżową. Kandydatem jest Niklas Suele z TSG 1899 Hoffenheim, ale nie wiadomo, czy Wieśniaki zgodzą się oddać swój filar. To kolejne zadanie dla Klausa Allofsa, który w związku z kontuzją Basa Dosta i planowanym transferem Nicklasa Bendtnera poszukuje również nowego napastnika.

Dodajmy, że Gonzalo Jara rozstał się z 1.FSV Mainz i wraca do ojczyzny (nie wiadomo jeszcze do jakiego klubu), a drugi z Chilijczyków Marcelo Diaz za 2 mln euro zamienił Hamburger SV na Celtę Vigo.

Transfery klubów Bundesligi: