Właśnie Argentyńczyk - dziś związany z Atletico Madryt - miał być pierwszym wyborem działaczy Czerwonych Diabłów.
Vincenzo Morabito twierdzi, że wiosną 2014 roku został poproszony, by pośredniczyć w próbie ściągnięcia na Old Trafford Diego Simeone.
- Zadzwoniłem do Natalii, jego siostry, a jednocześnie agentki, następnie zorganizowaliśmy spotkanie w jednym z hoteli w Madrycie. Simeone nie był na nim obecny, bo rozgrywał w tym czasie półfinał Ligi Mistrzów. Manchester United złożył mu ofertę, która wymagała odpowiedzi w ciągu dziesięciu dni. Diego odmówił - zrelacjonował Morabito.
Podobno dopiero po tym fiasku Czerwone Diabły zdecydowały się na zatrudnienie Louisa van Gaala, który pracuje na Old Trafford do dziś.