Wyraźnie nie wiedzie się Heiro Rzeszów w rozpoczętej przed tygodniem rundzie rewanżowej. Tym razem na własnym parkiecie rzeszowianie ulegli UPOS Komart Knurów 2:3. Początek spotkania był bardzo wyrównany. Jednak to gościom udało się wyjść na dwubramkowe prowadzenie. Niedługo potem, ku uciesze miejscowych kibiców, do wyrównania doprowadził niezawodny Krzysztof Łodej. Rzeszowianie rzucili się wówczas na bramkę rywali. Pomimo wielu sytuacji strzeleckich, przedłużonego rzutu karnego, niespodziewanie to piłkarze Komart zdobyli gola na wagę trzech punktów.
Znajdujący się dotąd na drugim miejscu w tabeli Radan Gliwice podejmował Marex Chorzów. Można śmiało stwierdzić, że oba śląskie zespoły prezentują bardzo zbliżony poziom. Zarówno w meczu rozgrywanym na początku sezonu, jak i w 13 kolejce, padł wynik 4:4. Od początku spotkania atakowali gospodarze. Nie przełożyło się to jednak na wynik, gdyż to futsalowcy z Chorzowa wyszli na aż trzy bramkowe prowadzenie. Radan systematycznie odrabiał straty a sygnał do ataku dał Jędrzej Jasiński, strzelając kontaktowego gola. Gdy wreszcie nastąpiło wyrównanie, celnym strzałem z przedłużonego rzutu karnego popisał się chorzowianin Andrzej Stanikowski. Tuż przed gwizdkiem remis uratował Tomasz Misiak.
Piłkarze Inpuls Alpol Siemianowice Śląskie nie zwalniają tempa. Po rozgromieniu w poprzedniej kolejce rzeszowskiego Heiro, kolejną ofiarą okazał się AZS UŚ Katowice. Po emocjonującym festiwalu strzeleckim w wykonaniu obu drużyn siemianowiczanie wygrali 9:6. Tym samym nie tracą oni kontaktu z czołówką tabeli. Do prowadzącego Gazownika Inpuls dzieli już tylko 5 punktów. Po dwie bramki na koncie zanotowali Marek Mazik, Marcin Krzywka, Sebastian Bartoszek dla Inpuls i Aleksander Kolas, Daniel Szklany dla AZS UŚ.
W niedzielnym spotkaniu Remedium Pyskowice i Rekordu Bielsko – Biała kibice nie doczekali się bramek. Pomimo wielu prób ze strony obu zespołów skutecznością wykazywali się golkiperzy - Rafał Wójcik w bramce Remedium i Maciej Rozmus z Rekordu. Bardziej zawiedzeni z parkietu schodzili Rekordziści. Przy ewentualnej wygranej mieli oni bowiem szanse na podgonienie czołówki tabeli.
Ostatni mecz niedzielny uważany był za hit kolejki. Jeśli ktoś zakładam zwycięstwo Gazownika Wawelno na parkiecie dotychczasowego lidera, na pewno nie liczył na ich tak znaczną przewagę. Od początku spotkania goście ruszyli do frontalnego ataku. Bramki padły jednak z kontry po przemyślanej i skuteczniej grze w obronie. Kibice w Grajowie przecierali oczy ze zdumienia, gdy ich zawodnicy na przerwę schodzili przegrywając 0:3. W drugiej odsłonie meczu rozkład sił nie uległ zmianie i ostatecznie Gazownik zwyciężył 5:1. Dwie bramki dla świeżo upieczonego lidera rozgrywek strzelił Damian Kampa.
W minionej kolejce pauzował Rodakowski Politrade Tychy.
13. kolejka I liga gr.1:
Heiro Rzeszów - UPOS Komart Knurów 2:3 (0:2)
Radan Gliwice - Marex Chorzów 4:4 (0:3)
Inpuls - Alpol Siemianowice - AZS UŚ Katowice 9:6 (7:2)
Remedium Pyskowice - Rekord Bielsko - Biała 0:0
Renex Grajów - Marioss Gazownik Wawelno 1:5 (0:3)
Tabela:
1. Gazownik Wawelno 12 24 7 3 2 50-36
2. Radan Gliwice 12 23 6 5 0 58-37
3. MKF Renex Grajów 12 23 7 2 3 57-38
4. Inpuls Alpol Siemianowice Śl. 12 22 7 1 4 64-43
5. Rekord Bielsko - Biała 12 20 6 2 4 52-37
6. Remedium Pyskowice 11 17 5 2 4 38-42
7. AZS UŚ Katowice 12 15 4 3 5 38-42
8. UPOS System Knurów 12 15 5 0 7 50-59
9. Marex Chorzów 12 13 3 4 5 41-44
10. Heiro Rzeszów 12 6 2 0 10 36-87
11. Rodakowski Tychy 11 5 1 2 8 35-54
Oglądaj NA ŻYWO mecze Fogo Futsal Ekstraklasy! (link sponsorowany)