W meczu 16. kolejki Ekstraklasy zespół Jacka Zielińskiego rozbił w Krakowie Lechię Gdańsk (3:0), a przed biało-zielonymi na tarczy spod Wawelu wyjeżdżali piłkarze Ruchu Chorzów (2:1), Lecha Poznań (5:2), Pogoni Szczecin (4:1) i Śląska Wrocław (4:1). Pasy w tych pięciu meczach zdobyły aż 18 bramek, a same straciły tylko pięć goli.
Pięć kolejnych zwycięstw przed własną publicznością to seria, jakiej Cracovia nie miała dokładnie od 10 lat. Po raz ostatni taka passa była jej udziałem między 17 września a 19 listopada 2005 roku. Wówczas drużyna prowadzona przez Wojciecha Stawowego pokonała u siebie kolejno GKS Bełchatów (2:1), Arkę Gdynia (2:1), Odrę Wodzisław Śląski (1:0), Polonię Warszawa (3:0) i Wisłę Płock (3:1).
Zwycięski marsz pozwolił Pasom zakończyć I rundę sezonu, podobnie jak teraz, na najniższym stopniu podium, a ich serię przerwał dopiero pamiętny "mecz we mgle" z Koroną Kielce (2:3).
Zwycięska seria Cracovii 2015/2016:
Kolejka | Rywal | Wynik | Data |
---|---|---|---|
10. kolejka | Ruch Chorzów | 2:1 | 26.09.2015 |
11. kolejka | Lech Poznań | 5:2 | 04.10.2015 |
13. kolejka | Pogoń Szczecin | 4:1 | 24.10.2015 |
15. kolejka | Śląsk Wrocław | 4:1 | 06.11.2015 |
16. kolejka | Lechia Gdańsk | 3:0 | 23.11.2015 |
18:5 |
By znaleźć dłuższą zwycięską serię Cracovii na swoim stadionie w Ekstraklasie, trzeba się cofnąć aż do sezonu 1948, w którym Pasy zdobyły swoje ostatnie mistrzostwo
Polski. Wówczas wygrały siedem kolejnych meczów przed własną publicznością.
Rekord klubu pod tym względem - osiem kolejnych zwycięstw - został ustanowiony w 1934 roku, a wyrównany w sezonie 1947. Z kolei w edycjach 1929, 1932 i 1937 Pasom udawało się wygrać sześć domowych spotkań z rzędu.
Co ciekawe, sezony 1932, 1934, 1937, 1947 i 1948 Cracovia kończyła ze złotym bądź srebrnym medalem mistrzostw Polski.
W kolejnym meczu przed własną publicznością Cracovia podejmie 2 grudnia Podbeskidzie Bielsko-Biała, czyli trzeci najlepszy zespół Ekstraklasy pod względem zdobyczy w spotkaniach wyjazdowych.
Żywicka: zwolnienie Ancelottiego było błędem