Śląsk od sześciu ligowych meczów bez zwycięstwa. Przed nim trudny terminarz

Ostatnie zwycięstwo w Ekstraklasie piłkarze Śląska Wrocław odnieśli w 8. kolejce. 12 września zielono-biało-czerwoni pokonali 3:1 Jagiellonię Białystok. Od tamtego spotkania podopieczni Tadeusza Pawłowskiego rozegrali sześć meczów i nie zdołali pokonać przeciwnika. Co gorsza, drużyna WKS-u zremisowała dwa spotkania, a w czterech musiała uznać wyższość rywala.

- Była walka, powrót i bieganie, a przede wszystkim konsekwencja w realizowaniu zadań taktycznych. Tak sobie założyliśmy, że tak będziemy grali. Powinniśmy sobie jednak stworzyć więcej sytuacji stuprocentowych. Wtedy będzie to idealnie wyglądało - mówił po ostatnim zremisowanym spotkaniu szkoleniowiec Śląska. Mecz wrocławian z Lechem Poznań zakończył się wynikiem 1:1.

- Trzeba pamiętać, że graliśmy z mistrzem Polski. Jeszcze w drugiej linii są rezerwy, ale uważam że jeśli tam będziemy mogli dłużej wytrzymać takie tempo, to będzie dobrze. Lech przyjechał tutaj naprawdę podbudowany psychicznie. Jestem też zadowolony, że zrobiliśmy krok do przodu. Rezerwy jeszcze są - komentował Pawłowski.

Śląsk po czternastu kolejkach w tabeli jest trzeci od końca. - Zdajemy sobie sprawę, że każdy punkt dla nas jest cenny. Najważniejsze dla nas, żebyśmy grali na zero z tyłu jak najwięcej meczów. Wydaje mi się, że w sobotę zdobyliśmy punkt i Lech też zdobył punkt. Oni też są w ciężkiej sytuacji. Każdy punkt się liczy - podkreślał Adam Kokoszka.

Wrocławianie po dwóch porażkach z rzędu na własnym stadionie tym razem przynajmniej z boiska nie schodzili pokonani. - Na pewno zawsze atmosferę budują dobre wyniki. Tego nie ma co ukrywać. U siebie ten punkt po tych dwóch porażkach można szanować, ale też nie jest to nasze spełnienie marzeń. Lepsze byłyby trzy punkty - zaznaczył Kokoszka.

Przed zespołem z Wrocławia bardzo trudny terminarz meczów ligowych. W najbliższej kolejce w spotkaniu wyjazdowym zielono-biało-czerwoni rywalizować będą w Krakowie z Cracovią. Potem czeka ich mecz w Warszawie z Legią, a pod koniec miesiąca z Pogonią Szczecin u siebie. Gdzie w tabeli po tych spotkaniach będzie drużyna Tadeusza Pawłowskiego?

Seria meczów Śląska Wrocław bez zwycięstwa w Ekstraklasie:

Kowalczyk poruszona słowami Bjoergen