1 
Zespoły mogą poszczycić się bilansem 5 zwycięstw oraz 3 remisów i wraz z FC Barcelona przewodzą w tabeli Primera Division. Celta Vigo jest bezsprzeczną rewelacją rozgrywek. Ekipa z Balaidos rozgromiła u siebie "Dumę Katalonii" 4:1, a na wyjeździe rozprawiła się m.in. z innym uczestnikiem Ligi Mistrzów - Sevillą czy poprzednim liderem - Villarreal.
Na szczególne brawa zasługuje postawa ofensywy ekipy z Galicji. Tercet Nolito, Fabian Orellana oraz Iago Aspas ma na koncie już 12 goli i 7 asyst! Teraz jednak zmierzą się z najlepszą defensywą tego sezonu. "Królewscy" nie przegrali żadnego z 11 spotkań w tym sezonie, a w 9 z nich zachowywali czyste konto! Keylor Navas wyjmował piłkę z siatki 2-krotnie, co na tym etapie rozgrywek nie przytrafiło się żadnemu golkiperowi Realu Madryt w 113-letniej historii klubu.
Trener Rafael Benitez ma jednak nie lada problem z kontuzjami. W sobotnie popołudnie nie zagrają Gareth Bale, James Rodriguez, Pepe i Daniel Carvajal, a w pełni zdrowi mogą nie być Karim Benzema oraz Mateo Kovacić, którzy dopiero w czwartek dołączyli do treningów z resztą drużyny. Ostatnio "Królewskim" na Balaidos gra się trudno. W poprzednim sezonie goście wygrali 4:2 po emocjonującym meczu, ale 2 lata temu górą byli gospodarze (2:0).
Przy ewentualnym remisie w hicie 9. kolejki na czoło tabeli może wysunąć się Barca. Gracze Luisa Enrique przyjmą SD Eibar, który radzi sobie nadspodziewanie dobrze. Baskowie w ostatnich 4 meczach raz wygrali i zanotowali 3 remisy, a wielką formą błyszczy napastnik Borja Baston. 23-latek trafiał do siatki w każdym z tych meczów i z 5 golami na koncie jest jednym z czołowych strzelców Primera Division.
Po ostatniej kolejce miano lidera w tej klasyfikacji należy do Neymara, który pod nieobecność Lionela Messiego w spotkaniu z Rayo Vallecano zdobył 4 gole i zanotował asystę. Oprócz Argentyńczyka, trener Barcy nie będzie mógł skorzystać z innych kontuzjowanych - Andresa Iniesty, Rafinhi i Sergiego Roberto, dlatego na ławce ponownie zasiądą pomocnicy z rezerw klubu.
W dobrych nastrojach do niedzielnej konfrontacji przystąpią drużyny Atletico Madryt i Valencii CF, które wygrały swoje mecze w ramach Ligi Mistrzów. "Los Colchoneros" tracą 2 oczka do liderów, a coraz lepiej prezentują się nowi zawodnicy. Szczególnie z formą wystrzelił Yannick Ferreira Carrasco, który w środku tygodnia rozegrał swój najlepszy mecz w nowych barwach. Poprzednio "Nietoperze" Vicente Calderon zdobyli w 2011 roku, a 6 kolejnych bezpośrednich konfrontacji kończyło się 3 zwycięstwami gospodarzy i 3 remisami.
Po bolesnej porażce z Manchesterem City jak powietrza kompletu oczek potrzebuje Sevilla FC. Poszczególne tryby w machnie Unaia Emery'ego zaczynają się coraz lepiej łączyć i do pełni szczęścia potrzeba tylko korzystnych wyników. W sobotnie popołudnie Andaluzyjczycy przyjmą Getafe CF, które w tym sezonie z wyjazdów przywiozło tylko oczko. W składzie gospodarzy wystąpi Grzegorz Krychowiak, a z przodu szansę na pokazanie się mogą dostać Jewhen Konoplianka oraz Ever Banega, którzy dobrze zaprezentowali się na stadionie "Obywateli".
Program 9. kolejki Primera Division:
Piątek, 23 października:
Rayo Vallecano - Espanyol Barcelona, godz. 20:30
Sobota, 24 października:
Celta Vigo - Real Madryt, godz. 16:00
Granada - Real Betis, godz. 18:15
Sevilla - Getafe, godz. 20:30
Malaga - Deportivo La Coruna, godz. 22:05
Niedziela, 25 października:
Levante - Real Sociedad, godz. 12:00
UD Las Palmas - Villarreal, godz. 16:00
FC Barcelona - Eibar, godz. 18:15
Atletico Madryt - Valencia, godz. 20:30
Poniedziałek, 26 października:
Athletic Bilbao - Sporting Gijon, godz. 20:30
[multitable table=628 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]
