Ważne ogniwa wypadły ze składu Lechiii. Thomas von Heesen: Trzeba wdrożyć specjalny plan na mecz w Gliwicach

W ubiegłym sezonie Lechia Gdańsk dwa razy pokonała obecnego lidera - Piasta. W sobotę do Gliwic nie pojedzie bohater tamtych spotkań, a na kontuzję narzeka dwóch innych ważnych piłkarzy.

Piotr Wiśniewski w dwumeczu z Piastem Gliwice strzelił w ubiegłym sezonie pięć bramek. Teraz nie wybiegnie na boisko. - Piotr Wiśniewski ma problemy z plecami i nie będzie mógł zagrać. Poza składem pozostaje też Adam Buksa, którego załapało przeziębienie i dostał wolne na weekend. Po dziesięciu dniach na pewno znam lepiej drużynę, ale z drugiej strony jest dużo spraw, nad którymi musimy pracować - powiedział Thomas von Heesen.

Właśnie Adam Buksa na treningach wyglądał bardzo dobrze i miał sporą szansę na zastąpienie Grzegorz Kuświka. Nie zagra też Jakub Wawrzyniak. - Był on na dobrej drodze do gry. Wszyscy trenujemy na wysokim poziomie. Liczę, że w poniedziałek wróci do treningów, jak pomogą mu lekarstwa wzięte w weekend. Piotra Wiśniewskiego czeka tygodniowa absencja. Jakub Wawrzyniak jeszcze nie jest gotowy do gry. Musimy o niego dbać i będziemy się starali go spokojnie wprowadzić do gry - dodał niemiecki szkoleniowiec.

W pierwszym meczu von Heesen sprawił niespodziankę, posyłając na trybuny Sebastiana Milę. - Nazwiska nie grają, nawet jak są na wysokim poziomie. Każdy każdego musi potrafić zmienić. Znam charakter Mili, jego wpływ na atmosferę w szatni i to jak potrafi grać. Nie skreślam go, ale na kilka dni przed meczem nie będę mówił wprost czy zagra, czy nie. Najbliższe dwa tygodnie mamy bardzo ciężkie i każdy zawodnik będzie potrzebny - ocenił trener Lechii Gdańsk.

Gliwiczanie obecnie są liderami tabeli. - Wiemy, że ta drużyna jest w dobrej formie. Od początku Piast zyskał pewność siebie i musimy uważać na gliwiczan. Trzeba wdrożyć specjalny plan na ten mecz. Piast ma kilku zawodników, których należy w pewien sposób unikać. To będzie trudny mecz i o końcowym rezultacie może zadecydować mały błąd. Musimy kreować grę mimo, że gramy na wyjeździe i nie możemy się zdominować. W meczu z Koroną z tyłu było dobrze, nie straciliśmy goli, ale w ofensywie nie możemy być tak nerwowi - stwierdził von Heesen.

W ostatniej kolejce Piast Gliwice przegrał z Pogonią Szczecin. Jaki to może mieć wpływ na zespół z Górnego Śląska? - Trudno powiedzieć jak piłkarze Piasta na to zareagują. Oni wciąż mają dużo punktów i nie mają powodu do tego, by nie być pewni siebie. Nikt się nie spodziewał po nich tak dobrego miejsca w tabeli. My będziemy walczyć o sukces i przewiduję, że na boisku będzie dużo walki - zakończył Niemiec.

Komentarze (0)