Liga Mistrzów: Ogromny pech Wojciecha Szczęsnego!

Wojciech Szczęsny doznał urazu ręki w środowym meczu 1. kolejki Ligi Mistrzów z FC Barcelona (1:1). Wstępne diagnozy mówią o wybiciu palca lewej dłoni.

W 48. minucie Wojciech Szczęsny interweniował w polu bramkowym po dośrodkowaniu z lewej strony, gdy został zaatakowany przez Luisa Suareza. Starcie nie wyglądało groźnie, ale na twarzy Polaka szybko pojawił się grymas bólu, a gdy 25-latka obejrzał klubowy lekarz Romy, okazało się, że ten nie będzie mógł kontynuować gry i jego miejsce między słupkami Giallorossich zajął doświadczony Morgan De Sanctis.

Na razie nie wiadomo, jak poważny jest uraz Polaka, ale wszystko wskazuje na to, że ma wybity ze stawu palec serdeczny lewej dłoni. Polak w czwartek przejdzie badania, po których zostanie postawiona dokładna diagnoza.

Dla Szczęsnego przedwcześnie zakończony występ przeciwko Barcelonie był pierwszym w Lidze Mistrzów w barwach AS Romy. Polski golkiper rozegrał dobrą pierwszą połowę, skutecznie interweniował na przedpolu i na linii, a tuż przed opuszczeniem boiska obronił groźne uderzenie Luisa Suareza.

Polaka nie można obarczać winą za stratę gola - w sytuacji, po której Duma Katalonii objęła prowadzenie, Szczęsny był bez szans. Po podaniu Ivana Rakiticia z prawej strony pola karnego jeden z obrońców rzymian podbił piłkę, co zmyliło próbującego przeciąć dośrodkowanie Szczęsnego. Futbolówka trafiła do zamykającego akcję na wysokości dalszego słupka Luisa Suareza, który z bliska posłał ją do siatki.

Szczęsny jest wypożyczony do Romy z Arsenalu Londyn. W czasie przygotowań do sezonu 2015/2016 reprezentant Polski wygrał rywalizację o miejsce w bramce rzymian z De Sanctisem i wystąpił w trzech pierwszych kolejkach Serie A. W jednym ze spotkań zachował czyste konto, a w dwóch pozostałych puścił dwie bramki. Jego interwencje z meczów z Hellasem Werona i Juventusem Turyn zostały uznane najlepszymi 1. i 2. kolejki Serie A.

Komentarze (2)
Elos
16.09.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
nie wiem czy dobrze kojarze ale Wojtus miął podobną kontuzję w LM przeciwko Barcie gdy grał w Arsenalu 
avatar
jadro ciemnosci
16.09.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak zawsze wampir z Urugwaju. Mam nadzieje, że wreszcie trafi kosa na kamień i sam będzie zdychał z bólu